Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bóbr z Morskiego Oka w końcu sfilmowany! Zwierzę pływa sobie w tatrzańskim stawie

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Bóbr, zdjęcie ilustracyjne
Bóbr, zdjęcie ilustracyjne Pixabay
Bóbr z Morskiego Oka żyje i ma się świetnie. W ciągu dnia pływa sobie po stawie. Przyrodnikom z Tatrzańskiego Parku Narodowego udało się po raz pierwszy go sfilmować. Ich zdaniem to wyjątkowe wydarzenie, bo bóbr żeruje raczej w nocy niż w środku dnia.

O bobrze z Morskiego Oka wiadomo od dwóch lat. To wtedy zauważone zostały jego ślady – m.in. ścięte drzewa, czy żeremie wykonane na stawie. To był ewenement, bo nigdy wcześniej w Morskim Oku nie obserwowano takich zwierząt. Potem okazało się, że bóbr przetrwał zimę. Nikt go jednak nie widział. Przed rokiem wydawało się, że bóbr z Morskiego Oka nie żyje. W maju 2022 roku martwe zwierzę zostało znalezione pod Szpiglasową Przełęczą.

Teraz jednak okazuje się, że nad Morskim Okiem zadomowiło się więcej bobrów. I w końcu udało się jednego z nich nagrać – jak za dnia pływa po stawie.

- Bobry dla tej szerokości geograficznej nie są obce. Co prawda dotychczas nie pojawiał się na takich wysokości. Liczebność populacji bobrów w Polsce wzrasta, a to powoduje ekspansję tych zwierząt na nowe tereny. To naturalna konsekwencja. Po raz pierwszy w Tatrach zostały zaobserwowane w 2014 roku – mówi Stanisław Broński z Działu Badań Naukowych Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Jak dodaje pracownik TPN, na obecną chwilę wpływ bobrów na ekosystem Morskiego Oka nie jest na tyle negatywny, by przyrodnicy musieli zwalczać ten gatunek.

- Zakładamy, że bobry się rozmnażają i podążają w górę potoków. Morskie Oko jak na razie jest najwyższym miejscem występowania bobra. Naszym zdaniem jest to też granica klimatyczna występowania tych zwierząt. Wyżej może się zapuszczać, co dowodzi bóbr na Szpiglasowej Przełęczy, ale raczej się nie osiedli. Wyżej nie ma dla niego pożywienia: jarzębiny, wierzby, które są w rejonie Morskiego Oka – mówi Stanisław Broński.

Poza tym w Tatrach czyhają na bobra drapieżniki – niedźwiedzie, wilki, rysie, które mogą polować na bobry, a tym samym ograniczać liczebność tego gatunku. Z drugiej strony TPN nie widzi na razie, by ze strony bobrów pojawiło się zagrożenia dla innych zwierząt żyjących w Tatrach. Na razie więc TPN nie zamierza podejmować żadnych działać związanych z bytnością tych zwierząt nad Morskim Okiem. Skupia się na monitoringu obecności tego gatunku w tej części gór.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bóbr z Morskiego Oka w końcu sfilmowany! Zwierzę pływa sobie w tatrzańskim stawie - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto