Przyszłoroczny budżet Nowego Targu zaplanowano na kwotę 130 mln 200 tys. złotych (czyli o przeszło 11 mln więcej niż przed rokiem). Tyle miasto zamierza wydać. Dochody będą o wiele mniejsze i według planów wyniosą 119 mln zł (101 mln zł w 2013 r.). - By zrównoważyć obie kwoty, podobnie jak w tym roku będziemy musieli zaciągnąć kredyt - mówi Marek Fryźlewicz, burmistrz Nowego Targu.
- Pożyczka nie będzie jednak wysoka, bo nasze miasto jeszcze w tym roku wyemituje obligacje, które przyniosą 11 mln zł dochodu. Spora część z tej kwoty trafi do przyszłorocznego budżetu - dodaje.
Niezależnie o tego jak duża będzie przyszłoroczna pożyczka, pewne jest, że w 2014 roku zadłużenie Nowego Targu po raz kolejny wzrośnie do poziomu 62 mln zł. Władz miasta to jednak nie przeraża. Twierdzą, że zadłużenie nie jest złe, jeśli za pożyczone pieniądze w mieście powstają nowe inwestycje. A tych po 1 stycznia będzie sporo... Nowy Targ wreszcie odda do użytku basen miejski, halę "Gorce", dwa stadiony sportowe, a także Strefę Aktywności Gospodarczej i wyremontowaną oczyszczalnię ścieków. W 2014 r. przebudowanych zostanie też wiele ulic, zbudowane rondo na ul. Św. Anny oraz ruszy budowa nowego cmentarza. Łącznie na wszystkie inwestycje miasto przeznaczy 46,3 miliona złotych, czyli prawie 1/3 budżetu.
W 2014 roku zaszaleć zamierza też Zakopane. Budżet pod Giewontem jest o wiele ambitniejszy niż w tym roku. Planowane wydatki mają wynieść 120,5 mln zł (102,5 mln zł w 2013 r.), a dochody - 106,9 mln zł (101 mln zł w 2013 r.). Na inwestycje w założeniu urzędników pójdzie kwota przeszło 26 milionów złotych. - W 2014 roku deficyt wyniesie ok. 13,6 mln zł. Będzie to więc budżet bardzo ambitny i wymagający od nas sporego zacięcia w realizacji. By pokryć dziurę budżetową, trzeba będzie zapewne zaciągnąć kolejny kredyt - zapowiada burmistrz Janusz Majcher.
Jeżeli chodzi o inwestycje, to miasto w 2013 roku będzie przede wszystkim kontynuowało zadania już rozpoczęte. - Wznosimy halę sportową przy gimnazjum na Chramcówkach i na nią pójdzie sporo środków - mówi burmistrz Majcher. - Z nowych inwestycji rozpoczniemy m.in. budowę drogi do Szkoły Podstawowej nr 2 czy długo oczekiwaną przebudowę ulicy Broniewskiego, a także remont ulicy Piłsudskiego.
Co ciekawe, władze Zakopanego w przyszłorocznym budżecie wreszcie zdecydowały się na obniżenie kosztów administracji publicznej. Burmistrz chce wydać na urzędników 13 mln 85 tys. zł, czyli o ok. 350 tysięcy zł mniej niż w tym roku. Wszystko wskazuje jednak na to, że ostatecznie nawet i takie cięcia pozostaną "w strefie marzeń". Od nowego roku w mieście (czego nie zapisano w projekcie budżetu) powstanie bowiem Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Na pensje oraz obsługę biurową jego pracowników też trzeba znaleźć w budżecie środki. Ostatecznie więc bardzo prawdopodobne jest, że wydatki na administrację w 2014 r. nie spadną lecz... wzrosną.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?