Łanie i jelenie w Zakopanem są jak piesi. Korzystają z przejść dla pieszych ZDJĘCIA

W Zakopanem od lat żyją dzikie zwierzęta - jelenie i łanie. Według przyrodników, w mieście żyje obecnie kolejne pokolenie tych zwierząt. Znajdują schronienie z zagajnikach między domami. Nierzadko korzystają z koszy na śmieci, gdzie znajdują jedzenie. Nadal wielu mieszkańców, jak i turystów dokarmia te zwierzęta - co nie powinno mieć miejsca.

Zwierzęta te są już nauczone i niejako przyzwyczajone do miejskiego zgiełku. Nie wykazują dużego strachu przed ludźmi, czy samochodami. Niejednokrotnie można je zaobserwować jak np. pasą się na środku ronda Brata Alberta.

Co więcej, zakopiańskie łanie i jelenie nauczyły się już, że najlepiej przekraczań drogę... na przejściu dla pieszych. Zupełnie jak ludzie podchodzą do przejścia, czekają, a gdy samochody się zatrzymają, pokonują popularną "zebrę" na drugą stronę jezdni. Idą wtedy bardzo spokojnie, bez pośpiechu, bez strachu.

Ostatnia taka sytuacja miała miejsce na ul. Sienkiewicza. - Młody jeleń stanął na środku przejścia dla pieszych. Zatrzymał się na środku jezdni i zaczął się rozglądać. Wtedy kierowcy z obu stron się zatrzymali i spokojnie czekali aż jelonek zdecyduje się, w którą stronę chce iść. Nikt nie trąbił, nikt się nie denerwował, choć zrobił się korek. Wszyscy zajęci byli robieniem zdjęć młodego jelonka - mówi pani Maria, mieszkanka Zakopanego.