Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane walczy z hulajnogami elektrycznymi. Straż miejska zleca zbieranie pojazdów z chodników

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Wideo
od 16 lat
Zakopane ma coraz większy problem z hulajnogami. Tych z tygodnia na tydzień jest w mieście coraz więcej. Zdaniem straży miejskiej firma wynajmująca te pojazdy nie radzi sobie z kontrolą nad pozostawianiem tych pojazdów. Te są stoją byle jak i byle gdzie. Niejednokrotnie tarasują przejścia dla pieszych. Straż miejska zaczęła zbierać hulajnogi z chodników i przewozić na strzeżony parking.

Pod Giewontem – wzorem innych dużych miast w Polsce – działa firma wynajmująca elektryczne hulajnogi. Te były już pod Giewontem w ubiegłym sezonie letnim. W te wakacje jednak sprzętu jest dużo więcej. Miasto próbuje dogadać się z operatorami wynajmującymi hulajnogi i podpisać stosowne porozumienie. Ma ono wskazywać miejsca, gdzie hulajnogi mogą być zostawiane, a także określać ilość tego sprzętu.

Na razie porozumienie nie zostało podpisane. Za to na chodnikach pojawiły się namalowane przez miasto miejsca, gdzie hulajnogi mogą być parkowane. Niewiele to jednak daje. Zazwyczaj tych pojazdów jest tam dużo więcej. Ponadto pojazdy stoją w wielu miejscach do tego nie przeznaczonych.

- Mieliśmy niestety takie skrajne przypadki niedawno, że np. na Chramcówkach przy hali sportowej pozostawionych było ponad 50 hulajnóg – mówi Marek Trzaskoś, komendant straży miejskiej w Zakopanem. Z kolei przy drodze do Kuźnic zdarzył się dzień, że zaparkowanych było jednorazowo ok. 100 pojazdów.

Marek Trzaskoś dodaje, że operator – na pytanie strażników miejskich kiedy podjedzie osoba odpowiedzialna za hulajnogi, odpowiedział, że nie wiadomo. - Tak nie może być. Operator ma pogląd, gdzie znajdują się hulajnogi. Każde takie urządzenie ma nadajnik GPS - mówi komendant straży miejskiej.

Z uwagi na fakt, że hulajnogi niejednokrotnie tarasują chodniki, albo stoją, albo są przewrócone - straż miejska rozpoczęła zbieranie tych pojazdów z chodników. Tak stało się w środę 12 lipca. Straż wezwała firmę zajmującą się odholowywaniem samochodów. Usuniętych zostało osiem hulajnóg.

Zabrane na lawety hulajnogi trafiają na strzeżony parking. Koszt usunięcia pojazdu i doba jego parkowania to 150 zł, a każda dodatkowo doba parkowania kosztuje 25 zł. Zapłacić za to musi właściciel pojazdów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakopane walczy z hulajnogami elektrycznymi. Straż miejska zleca zbieranie pojazdów z chodników - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto