Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po wyborach górale wreszcie dostaną darmową telewizję?

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
Jest jednak szansa, że wreszcie to się zmieni. Interwencję ws. wyeliminowania miejsc, gdzie nie można złapać sygnału telewizyjnego, obiecują bowiem lokalni politycy Zjednoczonej Prawicy z radnym wojewódzkim Markiem Wierzbą na czele.

Wsie odcięte od sygnału

O problemie górali z dostępem do darmowej telewizji naziemnej „Gazeta Krakowska” cyklicznie pisze od 2012 roku. Wówczas w Polsce rozpoczęła się zmiana systemu nadawania z analogowego na cyfrowy. Niestety, górale, nawet ci zaopatrzeni w najnowsze telewizory z wbudowanymi dekoderami DVBT, są w wielu miejscach bezradni. Albo nie mają sygnału wcale, albo odbierają tylko część kanałów. - Wszystko przez ukształtowanie terenu - mówi Paweł Bernadek, mieszkaniec Jurgowa. - Nasze wsie są często w dolinach, więc nie dociera do nich dobrej jakości sygnał z nadajnika na Gubałówce w Zakopanem lub Luboniu Małym w Rabce.

Jak mówi mężczyzna, części domów uda się „złapać” sygnał na tyle dobry, by odbierać TVN i Polsat. Innym nie udaje się nawet ta sztuka. W większości z wymienionych wiosek nie ma jednak szans na odbiór kanałów TVP.

Andrzej Pietrzyk - Kandydat na wójta gminy Bukowina Tatrzańska z ramienia Prawa i Sprawiedliwości

Kilka lat temu gmina Łapsze Niżne, na terenie której również są miejsca, gdzie nie dociera sygnał telewizji naziemnej, pytała spółkę Emitel o to, ile kosztowałoby doświetlenie jej terenu dodatkowym nadajnikiem. Padła informacja, że byłaby to kwota od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych w skali roku.

- Musiałbym bliżej zbadać temat, ale na dziś jestem skłonny powiedzieć, że jeśli zostanę wójtem, to zdecyduję się dopłacać do takiej stacji - mówi Andrzej Pietrzyk, kandydat na wójta gminy Bukowina Tatrzańska z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. - Telewizja powinna być za darmo, a ludzie powinni płacić tylko abonament. To dla mnie niepojęte, że ludzie z Jurgowa czy Brzegów muszą płacić platformom satelitarnym, by mieć dostęp do telewizji. To przecież dla nich w skali roku koszt minimum kilkuset złotych. Dlatego zamierzam się po wyborach tą sprawą zająć.

- U nas w Brzegach sygnału nie ma wcale - mówi Piotr Zubek, sołtys wsi. - W tej sytuacji, by oglądać telewizję, musimy wszyscy podpisywać umowy z platformami satelitarnymi. Abonament za telewizję naziemną też jednak trzeba płacić. Gdzie tu sprawiedliwość?

Potrzebne nowe anteny

Już w 2012 roku pytaliśmy zarówno firmę Emitel (odpowiada za nadajniki telewizyjne w Polsce) jak i Telewizję Publiczną o sposób rozwiązania problemu. Wówczas tłumaczono, że górale muszą starać się o indywidualne doświetlenie z miejscowych nadajników DVB-T. Jak to zrobić? Najlepiej jeśli burmistrz, starosta czy wójt zbierze podpisy zainteresowanych mieszkańców lub samodzielnie napisze odpowiednie pismo do Telewizji Polskiej, aby ta zdecydowała się na wystąpienie do UKE o pozwolenie radiowe na doświetlenie lokalnym nadajnikiem DVB-T o małej mocy. Najlepiej jeśli lokalne władze zaangażują się i np. do takiego dodatkowego nadajnika dopłacą.

Wierzba chce pomóc

Z niewiadomych powodów w wielu gminach nic takiego nie nastąpiło.

- Zamierzam się teraz zająć tym ja - mówi Marek Wierzba, radny wojewódzki Zjednoczonej Prawicy, ubiegający się o reelekcję. - Nie może być tak, że część mieszkańców naszego regionu nie ma szans na darmową telewizję! To gdzie mają oglądać mecze, ważne wydarzenia państwowe czy programy informacyjne? Mamy przecież XXI wiek.

Jak mówi Wierzba, zwrócił się on w tej sprawie do prezesa TVP Jacka Kurskiego. Ten bowiem jest jego partyjnym kolegą z ugrupowania Solidarna Polska (wraz z PiS tworzy Zjednoczoną Prawicę).

- Gdyby natomiast okazało się, że wina leży nie po stronie telewizji, tylko spółki zarządzającej nadajnikami, to będę chciał poruszyć tę sprawę na forum całej rady województwa. Musimy zrobić wszystko, by zmniejszyć ilość osób wykluczonych cyfrowo na naszym terenie. Nie przestanę drążyć tematu, dopóki nie załatwię tej sprawy - zapewnia Wierzba.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Po wyborach górale wreszcie dostaną darmową telewizję? - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto