Kto nie zna marki Zepter

Materiał informacyjny Zepter
35 lat na świecie, 32 lata w Polsce – to powód do wielkiego międzynarodowego święta dla marki Zepter, która uczciła swój jubileusz w Zakopanem. Do stolicy Tatr przybyli goście z całej Polski i zagranicy. Podczas październikowego spotkania przypomniano ciekawą historię marki i pokazano wiele powodów do dumy.

Zaczęło się od naczyń do gotowania, bo kto z nas nie słyszał lub nie pamięta obiektu pożądania Polek lat dziewięćdziesiątych – garnków, które pozwalały na zupełnie nowy sposób przyrządzania posiłków, bez soli czy wody. I jak się okazało, od tamtej pory ich popularność nie mija. Choć najczęściej kojarzony z garnkami i patelniami, obecnie Zepter to też naczynia do próżniowego przechowywania żywności, nierdzewne sztućce, porcelana i wiele innych pomocnych w codziennym życiu produktów.

Ale producent ma fokus na zdrowie nie tylko w kuchni, przez te ponad 30 lat produkty tej marki towarzyszą nam w wielu innych obszarach. To m.in. terapie światłem, ochrona wzroku, czysta woda czy powietrze. Jak wyjaśniła Patrycja Borowicz – Członkini Zarządu – Urządzenia takie jak urządzenia medyczne do terapii światłem, z różną długością wiązki, chętnie wykorzystywane są w szpitalach, klinikach i gabinetach lekarskich w ponad 60 krajach na świecie, w tym także w Polsce. To atestowane urządzenia do terapii hiper światłem, które wspierają leczenie m.in. zmian dermatologicznych, alergii i astmy, odparzeń czy odleżyn, infekcji górnych dróg oddechowych czy wreszcie różnego rodzaju urazów czy schorzeń układu mięśniowo-szkieletowego.

W ofercie są również okulary z fulerenem – cząsteczką, odkrycie której zostało wyróżnione nagrodą Nobla. Ze względu na swoje właściwości, fulereny stosowane są m.in. w technice biomedycznej i optycznej. Polacy chętnie sięgają też po opracowane przez Zepter systemy oczyszczania powietrza i wody, które w obecnych czasach w wielu domach są już podstawowym wyposażeniem. Firma podkreśla też, że jakość i pewność oferty zapewnia im ulokowanie produkcji w Szwajcarii, Włoszech i… Polsce. Dzięki temu produkty i komponenty kontrolowane są na każdym etapie powstawania.

Spotkanie w Zakopanem było powodem do podsumowań, ale też nakreślenia planów dalszego rozwoju. Bojan Puškar – Członek Zarządu, który również zabrał głos, powiedział – Zepter wywodzi się ze sprzedaży bezpośredniej. Na tym modelu zbudowaliśmy swoją siłę w całej Europie i nadal będziemy rozwijać ten kanał, bo chcemy być jak najbliżej naszych klientów, ale nie ignorujemy faktu, że żyjemy w coraz bardziej cyfrowym świecie. Inwestujemy też w platformę internetową i e-commerce, bo to właśnie tam jest nasz nowy klient, pokolenie Z, do którego staramy się dotrzeć.

Taki ruch jest jak najbardziej konieczny, bo jak pokazują badania Internet jest obecnie najszybszą drogą dotarcia do młodego klienta. A ten, dokonując świadomych wyborów zakupowych, poszukuje doskonałej jakości, za którą jest skłonny zapłacić więcej. Odpowiadając na pytanie dziennikarzy właśnie o jakość i cenę, przedstawiciele marki wyjaśnili, że właśnie tak postrzegają bycie premium – utrzymanie wysokiej jakości i bezpieczeństwa produktu na długie lata.

– Cena może wydawać się w pierwszej chwili wysoka, jednak po 20 czy więcej latach użytkowania zwróci się wielokrotnie, ponieważ naszych naczyń czy urządzeń nie trzeba wymieniać, pozwalają też na oszczędność energii czy wody – wyliczała Patrycja Borowicz.

Zakopiańskie spotkanie zdominowały kobiety i rzeczywiście, jak przyznali przedstawiciele marki, w strukturach sprzedaży w znakomitej większości pracują panie, a w zarządzie panuje parytet z prawdziwego zdarzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto