Związek Podhalan w Zakopanem. Co z tymi wyborami nowego prezesa?

Ostatnia kadencji poprzedniego zarządu dobiegła końca w listopadzie 2021 roku. Zgodnie ze statutem ustępujący prezes powinien ogłosić wybory nowego prezesa. W kwietniu 2022 roku Marcin Zubek tłumaczył, że jest okres pandemii, trudno się spotykać, a wybory się odbędą. Ale nie precyzował dokładnie kiedy. Jak dotąd się nie odbyły. Tymczasem na rozmaitych uroczystościach organizowanych przez miasto, czy powiat uroczystościach nadal występuje on jako prezes.

- Wygląda tak, jakby prezes zawłaszczył sobie stanowisko i kierowanie oddziałem. Nie wiadomo jak wyglądają finanse oddziału, jak sprawy związane z dzierżawą nieruchomości, z kulturą etc. Nic nie wiadomo. Przez takie zamieszanie członkowie oddziału przestają uczestniczyć w jego życiu. Tak nie powinno być – mówi pani Grażyna, członek ZP w Zakopanem.

W sprawie sytuacji w oddziale ZP nie chce się wypowiadać urząd miasta, choć przy wielu wydarzeniach współpracuje ze Związkiem.

Inni członkowie ZP zaczęli pytać o całą sytuację zarząd główny ZP w Polsce. - Czy w związku z przepisami skarbowymi oraz statutem ZP, decyzje podejmowane przez osobę, która pomimo niewypełnienia zapisów, pozostaje na stanowisku prezesa, skutkują brakiem umocowania prawnego? Innymi słowy, czy decyzje osoby pozostającej, być może bezprawnie, na stanowisku prezesa Oddziału mają moc prawną? Czy w związku z upłynięciem statutowych okresów, wszelkie decyzje, w tym decyzje finansowe nie są nie tylko nieprawomocne, ale również bezskuteczne i powinny być natychmiast zweryfikowane/anulowane? - pytają związkowcy.

Pytanie o wybory zadaliśmy Marcinowi Zubkowi. W krótkiej rozmowie telefoniczne powiedział jedynie, że wybory się odbędą. Nie sprecyzował kiedy. Potem poprosił, by wysłać pytania szczegółowe na adres mailowy. Wysłaliśmy.

Po kilku dniach nadeszła odpowiedź. Nie pada w niej jednak data nowych wyborów. Marcin Zubek za to wyjaśnia, że w Polsce nadal trwa stan epidemii. Powołuje się tutaj na rozporządzenie Rady Ministrów z 16 grudnia 2022 roku, którym to stan zagrożenia epidemicznego został przedłużony do dnia 31 marca 2023 roku.

- Zgodnie z tymi, bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa, kadencja Zarządu Związku Podhalan Oddział Zakopane przedłużyła się co najmniej do dnia 31 marca 2023 roku – kwituje prezes.

Zapytany o kondycję finansową oddziału odpowiada: „Co do kondycji finansowej Związku Podhalan Oddział Zakopane, to informuję, iż kondycja ta jest bardzo dobra, zaś szczegółowe informacje uzyskać mogą członkowie Związku Podhalan Oddział Zakopane, ponieważ mają w tym zakresie interes prawny”.

Julian Kowalczyk, prezes Zarządu Głównego ZP w Polsce, zapowiada, że w najbliższym czasie wystosuje pismo do zakopiańskiego oddziału ZP. - Przygotowujemy pismo ponaglające, aby dokonał tych wyborów. Jeśli tego nie zrobi, członkowie oddziału nie uzyskają mandatów, które uprawniają do czynnego udziału w wyborach, czy walnych zebraniach całego Związku. Najbliższe walne będzie latem. Będzie to zjazd programowy – mówi Kowalczyk. I dodaje, że jeśli sytuacja z brakiem wyborów nadal będzie się ciągła w nieskończoność, w dalszej kolejności jest wykluczenie z szeregów związku.

Zakopiański oddział Związku Podhalan jest oddziałem, który posiada spory majątek. Do Związku należy część dużej kamienicy na styku ulic Kościuszki i Krupówki. Nieruchomość ta jest warta kilka milionów złotych. Zakopiański ZP utrzymuje się głównie z dzierżaw lokali usługowych w tej kamienicy. Funkcja prezes ZP jest stanowiskiem pełnionym społecznie.