- Na podstawie umowy sądu z naszym miastem osoby skazane mogą zamiast odsiadywać krótkie wyroki w więzieniu, wykonywać prace społecznie użyteczne - wyjaśnia Piotr Rayski-Pawlik, doradca burmistrza Nowego Targu ds. komunikacji.
Skazani, a jest ich kilkunastu miesięcznie, zgłaszają się do Straży Miejskiej, która nadzoruje ich pracę. - Nadzór polega głównie na dowiezieniu na miejsce oraz wskazaniu konkretnej roboty do wykonania. Najczęściej są to prace porządkowe przy sprzątaniu chodników, pasów drogowych, odśnieżanie lub likwidacja dzikich wysypisk - wyjaśnia Rayski- Pawlik.
Straż nie prowadzi ciągłego nadzoru, ponieważ są to osoby pozostające na wolności, a wyrok zobowiązuje ich tylko do odpracowania konkretnej liczby godzin. Po wykonaniu zadanej pracy sprawdzana jest rzetelność jej wykonania i na tej podstawie skazanemu zaliczane są godziny do odpracowania wyroku.
- Zamierzamy kontynuować współpracę z Sądem Rejonowym także w kolejnych latach - zapowiada Marek Fryźlewicz, burmistrz Nowego Targu.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?