Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedy w Zakopanem będa place zabaw?

Paulina Wyłężek
Ciężkie czasy czekają rodziców małych dzieci. W Zakopanem bowiem, nawet jak przyświeci słoneczko, nie ma gdzie pójść z najmłodszymi, aby się pobawić. Na palcach jednej ręki można policzyć place zabaw, które już istnieją. Miejscy urzędnicy obiecują, że sytuacja ma się zmienić już w tym roku. O obietnicach urzędników pisaliśmy na łamach "Gazety Krakowskiej" w kwietniu 2011 roku. W planach była budowa placu na Dolnej Równi Krupowej, z którego dzieciaki miały korzystać już w 2012 roku. Niestety, jak na razie niewiele z tego wyszło.

Alicja, mama trójki dzieci w wieku 2, 4 i 6 lat, skarży się, że na razie jej pociechy nie mają wielu miejsc do zabawy. - Nie ma miejskich placów zabaw. Uważam, że to skandal, iż w turystycznej miejscowości, jaką jest Zakopane, nie ma takich udogodnień - dodaje oburzona.

Podobnego zdania jest Kinga Konarska, mama niespełna 4-letniej Oliwki. - Ja jestem w tej komfortowej sytuacji, że mam ogród, ale ludzie mieszkający w blokach nie wiedzą, co zrobić ze swoimi dziećmi. Podobnie turyści, którzy przyjeżdżają do nas na wypoczynek - mówi kobieta.

Najbardziej rozgoryczeni są jednak mieszkańcy Szymonów, którym władze obiecały plac zabaw na ich osiedlu. - Miały być zjeżdżalnie, piaskownice, karuzele. Efekt jest taki, że kolejny rok z rzędu moje dzieci będą grzebały w ziemi przed blokiem, a nie w piasku - mówi Anna, mieszkanka Szymonów.

- Nie jest tak źle - studzi emocje Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego. - Niedługo powstaną w Zakopanem trzy nowe place. Jeden m.in. na Równi Krupowej. Co prawda, wszystko przesunęło się nam o rok, ale już we wrześniu plac będzie gotowy.

Na Szymonach z kolei - jak się uda - plac powstanie, ale dopiero za rok. - Obecnie zbieramy dokumentację i wykonujemy wszelkie procedury, aby plac zabaw mógł się tam pojawić - tłumaczy Solik. - Myślę, że w przyszłym roku powstanie miejsce dla najmłodszych.

Jak zaznacza wiceburmistrz, już w lipcu br. zostanie oddany do użytku park miejski, a wraz z nim unowocześniony plac zabaw. - Będzie to bardzo ciekawe miejsce dla dzieci. Sam chętnie wybiorę się tam z moimi wnukami - mówi Solik.

Bezpieczne place zabaw znajdują się niemal przy każdej szkole podstawowej. Problem w tym, że nie każdy jest dostępny dla osób z zewnątrz. Ten przy szkole nr 5 na Chramcówkach może odwiedzić każdy dziadek czy babcia z wnukiem. - Do godziny 16 w dni robocze korzystają z niego dzieci z naszej szkoły. Od godziny 16 do godziny 20 zapraszamy dzieciaki z zewnątrz - zachęca Piotr Kopeć, dyrektor szkoły. Plac będzie tam czynny także przez całe wakacje.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto