Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biegi narciarskie dla każdego. Spróbuj swoich sił

red.
Grupa Trip (partner strategiczny) i LZS Szarotka Chochołów są organizatorami VI Biegu Narciarskiego im. Kurierów Tatrzańskich w Zakopanem. Impreza rozpocznie się w niedzielę 2 marca o godz. 10.00 w Ośrodku Szkolno-Wypoczynkowym na Kamieńcu w Chochołowie.

Zawody mają na celu popularyzację biegów narciarskich oraz uczczenie pamięci kurierów tatrzańskich.

Każdy może sprawdzić swoje umiejętności w narciarstwie klasycznym bowiem impreza przeznaczona jest dla uczniów szkół każdego szczebla, a także osób dorosłych i seniorów. Udział w zawodach jest bezpłatny, a dla uczestników przewidziano atrakcyjne nagrody oraz ciepły posiłek.

Bieg ma formę zawodów w narciarstwie biegowym z podziałem na kategorie wiekowe. W zawodach biorą udział wszyscy - od najmłodszych dzieci, które pokonują dystans kilkunastu lub kilkudziesięciu metrów, poprzez dorosłych zawodników biegnących kilka kilometrów, aż po kategorię seniorów.

Rywalizacji biegowej towarzyszyć będą tradycyjnie zawody strzeleckie o Puchar Prezesa LSZ Szarotka.
W organizację wydarzenia zaangażowanych jest wiele lokalnych firm i organizacji.

Zawody im. Kurierów Tatrzańskich stanowią znakomitą sposobność do spotkania i współpracy dla podhalańskiej społeczności.

Kim byli kurierzy tatrzańscy?

W czasie II wojny świat, gdy ziemie polskie były pod okupacją niemiecką, konspiracyjny polski ruch oporu utrzymywał łączność z polskim rządem emigracyjnym m.in. poprzez polskie placówki w Budapeszcie za pośrednictwem kurierów.

Kurierzy przenosili tajną pocztę oraz przeprowadzali z Polski na Węgry osoby cywilne i wojskowe, a w odwrotnym kierunku nieśli oprócz poczty prasę podziemną, pieniądze, broń, materiały wybuchowe oraz przeprowadzali emisariuszy, instruktorów wojskowych i inne osoby.

Główne szlaki kurierów, wychodzące zasadniczo z Warszawy lub Krakowa, biegły albo przez Podhale, albo przez Sądecczyznę. Punktami wyjściowymi dla kurierów na Podhalu były głównie Zakopane, Chochołów i Waksmund.

Cała trasa była niebezpieczna, gdyż po stronie polskiej groziły patrole niemieckie, na Słowacji żandarmeria, a ponadto przejście przez Tatry w zimie bywało też niebezpieczne ze względu na ciężkie warunki klimatyczne i terenowe.

Poza tym na samym Podhalu gestapo również wytropiło niejednego kuriera. Kurierzy ginęli więc zarówno na trasie jak i w więzieniach gestapo lub w obozach koncentracyjnych, do których byli zsyłani.

Mimo to ruch kurierski z Podhala na Węgry był utrzymany przez prawie cały okres wojny. Wśród kurierów byli m.in. przewodnicy tatrzańscy, taternicy i narciarze, górale, głównie z Zakopanego, ale też z innych miejscowości podhalańskich.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto