Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zarząd TOPR zdecydował! Ratownikiem może być również kobieta

Tomasz Mateusiak
archiwum Polskapresse
Po raz pierwszy od 32 lat w szeregi Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego może wstąpić kobieta. W piątek wieczorem zarząd pogotowia zgodził się przyjąć na staż kandydacki 32-letnią zakopiankę, Ewelinę Zwijacz-Kozicę. Może ona zostać dziesiątą kobietą w 102-letniej historii tej organizacji, która złoży ślubowanie ratownika TOPR.

Czytaj także: Podhale: rekordowa liczba milionerów

- Zarząd pogotowia zaakceptował kandydaturę Eweliny. Będzie jednym z ośmiu nowych kandydatów, jedyną kobietą - mówi Józef Janczy, prezes tatrzańskiego pogotowia. - Jednak, mimo doniesień medialnych, przyjęcie jej kandydatury nie było najważniejszym punktem spotkania zarządu. Przyjęliśmy ją i tyle. Teraz czas pokaże, czy się nadaje - dodaje prezes Janczy.

Czesław Ślimak, wiceprezes TOPR, ojciec Eweliny, dodaje, że choć jej kandydatura przeszła, głosowanie nie było jednomyślne.
- Nie wszyscy byli za, jednak dyskusja była spokojna. Ostatecznie większość zdecydowała, że jej kandydatura została przyjęta - zaznacza Czesław Ślimak. Sama zainteresowana jest zadowolona z decyzji zarządu.

- Długo nie było kobiety w pogotowiu. Jestem bardzo szczęśliwa i mam nadzieję, że na stażu kandydackim mi się powiedzie i zostanę ratowniczką - zaznacza Ewelina Zwijacz-Kozica. Dziewczyna uważa, że jest przygotowana do tego, by zostać ratownikiem. Jest instruktorem narciarstwa i narciarstwa wysokogórskiego, do tego wspina się już od kilku lat i dużo chodzi po górach. Od pięciu lat pracuje w centrali TOPR w administracji.

- Uważam, że moje umiejętności są w tym momencie na tyle wysokie, że chciałabym to wykorzystywać pomagając innym ludziom - mówi Ewelina. - Mam nadzieję, że kursy ratownictwa oraz szkolenia pomogą mi poprawić moje umiejętności, by robić to w sposób profesjonalny.

Teraz przed 32-latką minimum 2-letni okres stażu kandydackiego. W tym okresie będzie musiała społecznie odpracować na rzecz pogotowia 240 godzin, brać udział w szkoleniach medycznych, a także w wyprawach ratunkowych. Przy sprzyjających wiatrach jesienią 2013, bądź 2014 może złożyć ślubowanie na ręce naczelnika pogotowia, że będzie niosła pomoc potrzebującym w górach.

Przyjęcie Eweliny Zwijacz-Kozicy na staż kandydacki nie przeszło bez problemu. Od kilku tygodni w Zakopanem mówi się o konflikcie w pogotowiu. Spora część ratowników jest bowiem przeciwna przyjmowaniu kobiet do organizacji. Twierdzą, że płeć piękna nie poradzi sobie z trudami akcji ratunkowej.
- Proszę sobie wyobrazić sytuację, gdzie jest kilkunastostopniowy mróz, wieje silny wiatr i sypie śnieg, a tu trzeba przenieść turystę, czy zwłoki na przykład kilkaset metrów w dół. To jest naprawdę mordercze zadanie - mówi nieoficjalnie jeden z ratowników.

Niektórym członkom TOPR-u nie podoba się także fakt, że to Czesław Ślimak był wprowadzającym dla Eweliny.
- Rzeczywiście, mój tata podpisał mi dokumenty zgłoszeniowe. Bardzo chciałam, by to właśnie on zrobił. Mój tata cieszy się, że chcę wstąpić do TOPR-u. Wspiera mnie. Poza tym w tego rodzaju organizacjach rodzinna tradycja jest powszechna - zaznacza Ewelina.

W historii TOPR było dziewięć kobiet ratowniczek. Niektóre z nich, m.in. Krystyna Sałyga-Dąbkowska (obecnie 81-letnia ratowniczka w TOPR) brały udział w wielu akcjach ratunkowych. Pierwszą była Zofia Radwańska-Paryska, która ślubowanie złożyła w 1946 roku, ostatnią - Monika Rogozińska, która została ratownikiem w 1979 roku.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto