Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopiański sąd: Budynek COS był niebezpieczny?

Paulina Wylężek
Przed zakopiańskim sądem odbyła się druga rozprawa w procesie dotyczącym wypadku na budowie Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem, w którym zginęło trzech młodych robotników.

Tym razem na sali rozpraw, oprócz oskarżonych Tomasza B. (28 lat), inżyniera do spraw elektrycznych, Pawła S. (26 lat), młodszego asystenta projektanta i Marcina Z. (31 lat), inżynier do spraw sanitarnych, pojawili się świadkowie.

- Budowa była na tyle trudna, że budynek, według powszechnej opinii miał wątpliwą konstrukcję - tłumaczył świadek Piotr P., który nadzorował roboty elektryczne. - Budynek powinien być raczej całkowicie rozebrany i ponownie wybudowany dla lepszego użytkowania - dodał świadek.

Podczas modernizacji pojawiały się problemy z słupami, które podtrzymywały fundamenty. - Trzeba było je wzmacniać - przyznał pan Piotr.
Niektórzy świadkowie przyznali, że w dzień wypadku - 13 lipca 2010 roku i w pare dni później byli przesłuchiwani nie tylko przez policję, ale też przez inspektora nadzoru budowlanego.

Zakopiańska straż ruszy na nielegalne stoiska

Zakopane: Najstarszy zakład fotograficzny na Podhalu znika z Poraju

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto