Zakopane żyje nocą! Zobacz imprezową mapę Podhala

Disco polo i drum'n'bass
Zakopiańskie kluby mają szeroką gamę muzyczną. Fani muzyki biesiadnej, jak i ci, którzy lubią kawałki z pierwszych list przebojów znajdą coś dla siebie.

W ,,Dworcu Tatrzańskim" (ul. Krupówki 12) co weekend gra dla gości inny DJ. - To świetny klub, wystrój jest bardzo w klimacie Zakopanego. Wielki plus należy im się również za taras z ogromnym ogrodem, gdzie można odetchnąć po energicznych "baletach"- mówi Katarzyna Radoch z Piotrkowa Trybunalskiego. Czasami można również posłuchać drum and bass, funka oraz bawić się przy house (gatunki muzyki klubowej - przyp. red.).

Z kolei kluby "Prestige" (Krupówki 81b) i "Vavavoom" (Kościuszki 10) oferują turystom jak i mieszkańcom Podhala typowo klubową muzykę, która króluje na imprezach w całej Polsce. DJ-e podsuwają muzykę, do której każdy poderwie się do tańca nawet na... rurce. - W klubie "Prestige" na środku parkietu zamontowana jest rurka do tańca. Dałam na niej niezły pokaz - mówi Kinga z Warszawy.

"Disco Granit" to nowy obiekt właściciela klubu "Dragon" w Jabłonce, który jest jednym z największych klubów dyskotekowych na Orawie. Ten, kto chociaż raz był w "Dragonie", wie na co może liczyć i w "Granicie". -Megaimpreza, dużo ludzi i zabawa do białego rana - podsumowuje Jan Cholewa z Grójca, który był tutaj w miniony weekend.

Dla tych, którzy tęsknią za klimatami rodem z Warszawy świetnie odnajdą się w sieciowym lokalu "Le Scandale" (Zaruskiego 5), który oferuje profesjonalną obsługę barmańską i taneczną.

Warto też wpaść do największej dyskoteki w Zakopanem- "Morskiego Oka" (Krupówki 30). Właściciel tego lokalu oferuje dwie sale taneczne, z muzyką techno i jedną tzw. biesiadną, czyli taką, gdzie lecą hity disco polo z ostatniej dekady.

Przepraszam, za ile piwko?
Z reguły wieczorne wypady nie są zakrapiane wodą sodową, ale mocniejszymi procentami. Dlatego sprawdziliśmy też, jakie ceny obowiązują w zakopiańskich dyskotekach za lane piwo i drinki. W "Dworcu Tatrzańskim", "Morskim Oku" i w "Le Scandale" za piwko zapłacimy 10 złotych. Za nieco mniej, bo ok. 6-7 złotych piwo kupimy w "Granicie" i "Prestige". Jeśli mamy ochotę na coś mocniejszego musimy się liczyć z wydatkiem od 10 do 16 złotych. To wszystko zależy oczywiście od wyboru rodzaju alkoholu.

W sobotę zapłacimy za wstęp
W sezonie wakacyjnym wszystkie kluby w górach są oblegane przez gości. Do sobotnich wydatków trzeba więc doliczyć również bilet wstępu do klubu. We wszystkich lokalach jest to cena 10 złotych. Tylko w klubie "Prestige" wejściówka jest darmowa.

Jeśli już jesteś po górskich wojażach i masz ochotę na "melanż" ze znajomymi, sprawdź nasze propozycje. Poranne wracanie do domu na pewno ułatwi górskie powietrze.