Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: radni szukają kasy na remont "Szpulek"

Halina Kraczyńska
Popularne "Szpulki", czyli Zakopiańskie Centrum Edukacji na Kasprusiach pilnie potrzebuje 150 tys. złotych na konieczne remonty, które muszą być wykonane jeszcze w tym roku. Budynek wymaga o wiele większych nakładów, by mógł na siebie zarabiać.

Zbudowany w latach 80. olbrzymi gmach Technikum Tkactwa Artystycznego, popularnych "Szpulek", zamienionych na Centrum Edukacji od dawna prosi się o generalny remont. Kolejne ekipy rządzących jakoś nigdy nie znajdowały na TTA pieniędzy. A stan budynku, zarówno w części internatowej, jak i w szkole, coraz bardziej pogarszał się. Dziś zaniedbania są tak poważne, że by doprowadzić obiekt do obowiązujących obecnie standardów, potrzeba około dwóch milionów złotych.

- Stan niektórych miejsc urąga wszelkim normom - podkreśla Małgorzata Cichocka, od czerwca br. dyrektor Zakopiańskiego Centrum Edukacji na Kasprusiach. - Jest u nas sala sportowa w bardzo dobrym stanie, tak że nawet wyczynowi sportowcy chwalą warunki. Moglibyśmy zarabiać. Co z tego jednak, gdy zaplecze, zrobione trzydzieści lat temu jest tak obskurne, że wstyd mi, gdy ktoś z niego korzysta. Przede wszystkim do zrobienia są natryski.

Centrum mogłoby też o wiele więcej zarabiać wynajmując pokoje w internacie. Teraz dwa jego piętra zajmują uczniowie szkoły plastycznej Kenara i studenci. Parter i pierwsze piętro jest wynajmowane indywidualnym osobom, m.in. urzędnikom magistratu, turystom i grupom. - Będę się starała maksymalnie wypełnić internat. Zaczęłam współpracować z Andrzejem Sekuradzkim, dyrektorem ośrodka dla niepełnosprawnych na Kamieńcu. Dzięki temu organizowane są u nas turnusy wypoczynkowe dla niepełnosprawnych - mówi dyrektor Cichocka. - Jednakże trudno mi liczyć gościom za noclegi nie wiadomo ile, skoro w budynku rozpadają się balustrady.

To nie jedyne potrzeby, które wymagają nakładów. Pilnie, jeszcze przed zimą, trzeba w internacie wymienić rynny, bo są jak durszlaki - jak twierdzi Cichocka. Trzeba też naprawić kominy i spusty. Według sporządzonych kosztorysów prace te będą kosztowały ok. 130 tys. zł. Trzeba też zapłacić za wymienione okna w auli i wyremontować plac przed internatem, bo tak nakazał sanepid.

- Do wymiany jest, niestety, dach na szkole i wykonanie odwodnienia - przekonywała radnych na ostatnim posiedzeniu komisji ekonomiki dyrektor Cichocka.
Tylko te dwie inwestycje będą kosztowały ponad 1,5 mln zł. - Przez ostatnie lata priorytetem były szkoły. Teraz je kończymy i myślę, że najwyższy już czas, aby zacząć remontować Centrum - zaapelowała do radnych pani dyrektor.

Radni poparli jej wniosek, choć nie obyło się bez dyskusji, czy gminie potrzebny jest tak wielki budynek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakopane: radni szukają kasy na remont "Szpulek" - Zakopane Nasze Miasto

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto