- O ile w centrum miasta mamy nowe, równiutkie drogi to na jego obrzeżach nie jest już tak wesoło - uważa przewodniczący Łukaszczyk. - Dla przykładu Droga do Walczaków to już stan agonalny. Tam nie ma asfaltu tylko dziura na dziurze.
Fatalną opinię na temat stanu zakopiańskich ulic mają też pozostali członkowie jego komisji. By przekonać się jak ciężkie jest życie zmotoryzowanych górali wystarczyła im jedna z wyjazdowych komisji, w czasie której monitorowali stan szos w mieście. Teraz rajcy będą apelować do burmistrza o szybkie znalezienie środków na naprawy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?