Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: 61-letnia kobieta została na pewno zamordowana!

Tomasz Mateusiak
To w tym domu przy ulicy Ubocz doszło do tragedii
To w tym domu przy ulicy Ubocz doszło do tragedii Tomasz Mateusiak
Już trzy osoby zostały zatrzymane w związku z morderstwem 61-letniej kobiety w Zakopanem. Zbrodnia wstrząsnęła miastem pod Giewontem w piątek wieczorem. Zwłoki kobiety znaleziono w jednym z domów przy skrzyżowaniu ulic Ubocz i Drogi do Rojów. Policja już zatrzymała trzech podejrzanych. Policja do wczoraj była bardzo oszczędna w udzielaniu informacji dotyczących zabójstwa.

- Na chwile obecną mogę jedynie przyznać, że 61-letnia Alina T. została na pewno zamordowana - mówi Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Wszystkie trzy zatrzymane przez nas osoby na pewno miały coś wspólnego ze zbrodnią. Praktycznie przez cały czas prowadzone jest śledztwo, które powinno wskazać pozostałych sprawców - zaznacza policjant.
Jak udało nam się ustalić, zatrzymani to dwaj mieszkańcy Zakopanego i jeden - jak to określiła policja - spoza Podhala. Ponadto pewne jest, że zwłoki kobiety zostały znaleziono w całości, a nie jak to mówiło się w sąsiedztwie, że zostały poćwiartowane. - Kobieta ma liczne obrażenia na całym ciele, także na głowie - mówi Pietruch.
Na miejscu morderstwa pojawiła się także specjalna grupa dochodzeniowo-śledcza z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Natychmiast po wykryciu zbrodni sprawą zajęła się zakopiańska prokuratura rejonowa. Stanisław Staszel, prowadzący śledztwo z ramienia prokuratury, przez cały wczorajszy dzień przesłuchiwał zatrzymane osoby. Dopiero po zakończeniu tych czynności prokurator miał zadecydować jakiego typu zarzuty zostaną postawione zatrzymanym.
Wśród sąsiadów domu, gdzie doszło do zbrodni, aż huczy od plotek. Budynek w którym doszło do zbrodni nie ma bowiem najlepszej opinii. Jego właścicielka - zamordowana kobieta - przez dłuższy czas przebywała w Stanach Zjednoczonych. Wtedy domostwo wynajmowane było między innymi romskiej rodzinie, która - delikatnie mówiąc sprawiała sąsiadom - sporo problemów. Dlatego też wielu z nich bardzo ucieszyło się gdy właścicielka wróciła z zagranicznych saksów.
- Niestety, ciszej się nie zrobiło - mówi, proszący o anonimowość, sąsiad. - Razem z nią przyjechał bowiem konkubent. Często dochodziło do awantur.
Jak dodają sąsiedzi, tak naprawdę żaden z nich nie znał jednak bliżej Aliny T. Nie potrafią stwierdzić czy oprócz konkubenta posiadała ona jeszcze jakąś rodzinę. Ludzie mówią jednak, że ich zdaniem do zabójstwa mogło dojść na tle finansowym. Para bowiem przywiozła z Ameryki spore oszczędności, których nie potrafiła w zgodzie podzielić
Jak mówi policja wszystkie poszlaki, również te z opowieści sąsiadów zostaną sprawdzone. Pierwsze pewne informacje zostaną jednak przekazane opinii publicznej najwcześniej we wtorek, przez prokuratora prowadzącego śledztwo.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto