MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zakończyły się testy elektrycznego busa na drodze do Morskiego Oka. Kolejne już niebawem. Mamy opinię kierowcy

Marcin Szkodzinski
Marcin Szkodzinski
Wideo
od 12 lat
Testowe jazdy busa z elektrycznym napędem na drodze do Morskiego Oka trwały tydzień. Pojazd w letnich warunkach dał sobie radę, pytanie tylko, jak poradzi sobie zimą oraz jak zabezpieczyć turystów, by nie wchodzili prosto pod pojazd. O plusach i minusach elektrycznego busa rozmawialiśmy z kierowcą, który wykonywał testowe jazdy.

Na drodze prowadzącej z Palenicy Białczańskiej pod samo schronisko przy Morskim Oku przez tydzień czasu kursował bus z napędem elektrycznym. W pojeździe przewożone były osoby z niepełnosprawnościami, które wcześniej zadeklarowały w siedzibie Tatrzańskiego Parku Narodowego chęć skorzystania z takiego transportu.

Pojazd spisał się bardzo dobrze

- Można powiedzieć, że bus bardzo dobrze się sprawuje. Jest dobrze wyciszony, dobre jest zawieszenie. Jest to jednostka z napędem elektrycznym na podwoziu mercedesa. Zabiera 12 osób, 6 stojących i wózek inwalidzki - wymienia zalety pojazdu Stanisław Gąsienica-Kotelnicki, który kierował pojazdem podczas testowych przejazdów.

Jedną z zalet busa jest jego zeroemisyjny ślad na terenie parku, gdzie będzie jeździł. Cichy, elektryczny napęd, to dodatkowy atut, który nie zaburza ciszy na terenie parku narodowego.

Minusy kursowania takiego busa

Brak warkotu silnika sprawia, że z jednej strony pojazd idealnie nadaje się do przemieszczania w parku przy jednoczesnym nie zakłócaniu ciszy, z drugiej jednak strony - może stwarzać zagrożenie.

- Z jednej strony zaletą jest to, że silnika nie słychać, a z drugie strony jest to wada. Trzeba uważać na osoby, które idą pieszo, żeby ktoś nie wszedł przed pojazd i nie potrącić - mówi Gąsienica-Kotelnicki.

W czasie przejazdu z naszą kamerą dwie osoby niespodziewanie weszły przed busa zmuszając kierowcę do hamowania. Zdarzały się też sytuacje, w których piesi nie słyszeli pojazdu i szli środkiem drogi, uniemożliwiając mu przejazd.

Rozwiązaniem tego problemu może być zamontowanie głośnika, który będzie emitował dźwięk ostrzegający pieszych przed nadjeżdżającym busem.

Niestety droga prowadząca do schroniska przy Morskim Oku jest dość wąska, co stwarza kolejne zagrożenia.

- Droga jest na terenie rezerwatu i jest dość wąska. Na co dzień jest tu dużo ludzi, jeżdżą też fasiągi. Jest przez to ciasno i robi się niebezpiecznie - mówi kierowca testowanego busa.

Konieczne dostosowanie pod potrzeby na trasie

Ze względu na strome podjazdy, a także różnicę temperatur występującą na szlaku, niezbędny byłby montaż baterii o większej pojemności, umożliwiającej zwiększenie liczby kursów.

- Wjeżdżając wykorzystaliśmy ok. 9 proc. baterii. Zobaczymy jak dalej będzie się przy kolejnych wjazdach zachowywać i ile odzyska zjeżdżając. Samochód jest wyposażony w rekuperację. Jadąc w dół odzyskujemy ok. 4 proc. energii - mówi Stanisław Gąsienica-Kotelnicki

Obligatoryjne będzie także stworzenie odpowiedniej konfiguracji wnętrza pojazdu. Dzięki obniżonemu podwoziu i rampie, na ten moment do busa może wjechać osoba poruszająca się na wózku. Niestety wewnątrz jest dla niej tylko jedno miejsce.

Dalsze testy niezbędne do podjęcia decyzji

Mimo tego, że pierwsze jazdy testowe wypadły bardzo dobrze, niezbędne będzie przetestowanie pojazdu w warunkach zimowych, które mogą stworzyć największe problemy.

- Teoretycznie na zimowym ogumieniu powinien sobie poradzić, ale jak będzie, to trzeba przetestować w warunkach zimowych - zaznacza kierowca testujący busa.

Wówczas będzie można zweryfikować, jak sprawują się baterie w bardzo niskich temperaturach.

Testowany pojazd został już oddany producentowi. Do Tatrzańskiego Parku Narodowego ma również trafić pojazd elektryczny od innego producenta, który także zostanie przetestowany, a następnie porównany z poprzednim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakończyły się testy elektrycznego busa na drodze do Morskiego Oka. Kolejne już niebawem. Mamy opinię kierowcy - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto