To znakomita okazja dla turystów wypoczywających pod Tatrami, by obejrzeć najlepszych skoczków. Tym bardziej że w tym roku bilety będą tańsze o 10 zł.
Tegoroczne zawody odbędą się w piątek i w sobotę, 22 i 23 lipca. Skoczkowie na Wielkiej Krokwi pojawią się już w czwartek 21 lipca. Wtedy to rozpoczną się kwalifikacje.
- Myślę, że warto w tym roku wybrać się na skoki, mimo że po raz pierwszy nie będzie skakał Adam Małysz. Przyjedzie światowa czołówka skoczków narciarskich. Zimowy Puchar Świata pokazał zaś, że w polskiej ekipie jest wielu następców Adama, wśród nich Kamil Stoch. Powinniśmy więc spodziewać się dobrych skoków - mówi Wojciech Gumny z Tatrzańskiego Związku Narciarskiego, który organizuje letnie skakanie.
Na każdy dzień skoków przeznaczono 10 tys. biletów. W tym roku, co powinno ucieszyć przede wszystkim sympatyków skoków, ceny biletów spadły.
- Bilet na trybunę siedzącą kosztuje 150 zł. Dodatkowo kibic dostanie od nas poczęstunek. Na pozostałe sektory trzeba zapłacić 40 i 60 zł - mówi Wojciech Gumny.
W starej cenie pozostały natomiast bilety VIP. Te kosztują 350 złotych. Jak podkreśla Agata Wojtowicz prowadząca sprzedaż biletów, zainteresowanie jest, chociaż nie takie jak w zimie.
Bilety jeszcze są.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?