Jak ostatnio donosiły media, na Podhalu panuje susza niespotykana od ponad 40 lat. W niektórych wyżej położonych miejscowościach jest już problem z wodą w studniach.
- Owszem, na Podhalu sytuacja jest nieciekawa, jednak Zakopane ma inne usytuowanie. W odróżnieniu od innych podhalańskich miejscowości mamy stałe źródła - mówi prezes Dzioboń. - Nasze roczne zasoby to 13 tysięcy 404 metry sześcienne, a sprzedajemy 2 tysiące 213.
Jak mówi prezes, nie ma zagrożenia, że wody zabraknie. Owszem, przyznaje, że są okresowe jej braki w niektórych dzielnicach miasta, ale wynikają one z awarii lub niedoinwestowania w infrastrukturę, m.in. braku zbiorników.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?