Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Zakopanem jesień, coraz chłodniej, a goście z krajów arabskich nadal pod Tatrami

Aurelia Lupa
Goście z półwyspu arabskiego polubili Zakopane. Teraz zachwycają się tatrzańska jesienią
Goście z półwyspu arabskiego polubili Zakopane. Teraz zachwycają się tatrzańska jesienią Łuksza Bobek
Mieliśmy arabskie lato, mamy arabską jesień. Zakopane w tym roku wyjątkowo przypadało do gustu turystom z Półwyspu Arabskiego. Choć pod Giewontem z dnia na dzień robi się coraz chłodnie, wciąż sporo turystów z krajów arabskich wypoczywa w górach. Nawet sama branża turystyczna jest zaskoczona. - W poprzednich latach sezon na ich pobyty kończył się w połowie sierpnia - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w Zakopanem.

Turyści z krajów arabskich to głównie goście ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kuwejtu, Kataru, czy z Arabii Saudyjskiej. Tego lata goście z półwyspu arabskiego zdominowali miejscowości pod Giewontem. Spacerowali po zakopiańskim deptaku całymi rodzinami, tłumnie odwiedzali Morskie Oko czy Kasprowy Wierch. Widać było, że dobrze czują się pod Tatrami. W wakacje niektórzy szacowali, że gości z krajów arabskich stanowili nawet 30 proc. wszystkich turystów pod Giewontem.

- Już od 2016 r. zauważyliśmy, że turyści z krajów arabskich zaczęli przyjeżdżać na Podhale. Z każdym rokiem było ich coraz więcej. Do tej pory ich pobyty zaczynały się w czerwcu, a kończyły w sierpniu. W tym roku dotrwali aż jesieni - mówi Karol Wagner. I choć mamy już październik, nadal ich widać spacerujących po Zakopanem.

Goście z Półwyspu Arabskiego są bardzo atrakcyjni dla lokalnych hotelarzy. Ich pobyty są dłuższe niż naszych rodaków czy gości z innych europejskich krajów. – Średnio polska rodzina w wakacje spędza pod Giewontem około 4-5 dni. Natomiast turyści z krajów arabskich zostają u nas aż 14 dni. To czyni ich bardzo atrakcyjnymi dla naszego rynku turystycznego - wskazuje członek TIG.

Z kolei jesienią dominują wyjazdy na 2 nocy - głównie weekendy. Nie dotyczy to oczywiście turystów z Półwyspu Arabskiego. Ci jak jadą teraz do Zakopanego - zostają na dwa tygodnie.

Oprócz Arabów, jesienią Podhale odwiedzają bardzo chętnie także nasi bliscy sąsiedzi - m.in. Węgrzy i Słowacy. Tu spędzają weekendy i swoje święta narodowe.

Jak wskazuje Karol Wagner jednak, że pełne hotele na początku jesieni to zasługa nie tylko gości z krajów arabskich, czy innych krajów. - To bowiem czas kiedy na Podhalu odpoczywają także emeryci, studenci. A ci ostatni już nie wybierają na wypoczynek schronisk młodzieżowych, a czterogwiazdkowe hotele - przyznaje przedsiębiorca.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Zakopanem jesień, coraz chłodniej, a goście z krajów arabskich nadal pod Tatrami - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto