W takich pomieszczeniach handlowano ludźmi. Mieszkańcy woj. lubelskiego będą mogli do nich wejść

ESCAPETRUCK jest inicjatywą jednej z holenderskich fundacji i powstał przy wsparciu finansowym holenderskiej Policji oraz Ambasady Królestwa Niderlandów w Polsce. Projekt został zainicjowany w naszym kraju przy ścisłej współpracy z Centrum Badań nad Handlem Ludźmi Uniwersytetu Wrocławskiego oraz policją i strażą graniczną. Celem jest podnoszenie świadomości społecznej na temat zjawiska handlu ludźmi, w szczególności pracy przymusowej i wykorzystywania seksualnego.

- Wszyscy chętni będą mogli zmierzyć się z przygotowanymi zadaniami. Podczas gry uczestnicy muszą wydostać się z ciężarówki, rozwiązując interaktywne zadania i łamiąc szyfry. Warto zdobyć się na odwagę i podjąć wyzwanie, które pomoże nam zrozumieć, z jakim dramatem mierzą się osoby, które padły ofiarą handlu ludźmi. Mimo że jest to gra, odwiedzających czeka skłaniające do refleksji doświadczenie. Uczestnicy poznają prawdziwe historie kobiet, które padły ofiarą handlu ludźmi w Polsce, a którym udało się uciec dzięki pomocy władz - mówi Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Podczas gry uczestnicy poznają prawdziwe historie kobiet, które zostały uwolnione dzięki pomocy władz, co dodatkowo podkreśla realizm i powagę problemu. Obecni na miejscu policjanci będą udzielać informacji na temat zagrożeń, mechanizmów działania przestępców oraz skutków handlu ludźmi. Udział w projekcie jest bezpłatny i otwarty dla wszystkich osób, które ukończyły 16 lat.

Escapetruck zaparkuje w następujących miastach:

• 25-26 maja - Lublin - Hala Sportowo-Widowiskowa GLOBUS,
• 27 maja - Biała Podlaska- Plac Wolności,
• 28 maja - Chełm - Parking górny przy Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji,
• 29 maja - Świdnik – Pumptrack.

Większość osób, które podejmują się pracy za granicą, stara się dokładnie weryfikować firmy, w których mają się zatrudnić oraz wyjeżdżają do konkretnych miejsc polecanych przez rodzinę i znajomych. Przykładem może być 22-letnia Joanna, która kilkukrotnie wyjeżdżała za granicę w celach zarobkowych.

- Pracowałam w 2 różnych firmach w Szkocji i w Norwegii, za każdym razem było to miejsce z polecenia. Nigdy nie jeździłam "w ciemno". W Szkocji jeździłam w miejsca, gdzie wcześniej pracowali moi znajomi, więc doskonale wiedziałam, jak wyglądają warunki i na czym polega praca. W Norwegii natomiast znalazłam pracę przez znajomych taty. Zdecydowanie bałabym się pojechać w miejsce, o którym nic nie wiem - zaznacza.

Niestety, mimo że pani Joanna dokładnie sprawdzała miejsca pracy, do których wyjeżdżała i tak na miejscu okazywało się, że nie wszystkie fakty pokrywają się z informacjami zawartymi w ogłoszeniach.

- Za pierwszym razem pojechałam na farmę owocową. Mimo że było to miejsce z polecenia, to wiele rzeczy się nie zgadzało. Na początku było mało pracy, wiec przez pierwsze 2-3 tygodnie siedziałam w domku, za który i tak musiałam płacić (wcześniej informowano nas, że jak nie ma pracy, to musimy płacić za zakwaterowanie). Do tego oficjalnie mieliśmy płacone za godzinę, jednak szef przeliczał to na akord i osoby, które miały najgorsze wyniki miały obcinane godziny i nie wypłacono im całości wynagrodzenia - dodaje.

Personnel Service podaje, że prace sezonowe za granicą trwają w najlepsze, Polacy, którzy w ten sposób zarabiają na życie, zazwyczaj emigrują w systemie wahadła, czyli w okresie od marca do grudzia. Najchętniej wybieranymi kierunkami są Niemcy, Szwecja, Czechy oraz Norwegia.

- W Czechach najczęściej oferowane są stanowiska w sektorze produkcji, z wynagrodzeniem od 1500 do 2000 euro brutto miesięcznie. Monterzy konstrukcji stalowych i mechanicy zarabiają około 2100 euro, spawacze 2200 euro, a pracownicy gastronomii 2000 euro. W sektorze IT wynagrodzenia sięgają 4000 euro brutto miesięcznie - podaje Monika Banyś z Personnel Service.

W Niemczech pracownicy magazynów, produkcji i sprzątania zarabiają około 2200 euro brutto miesięcznie, opiekunki medyczne 2300 euro, a pracownicy ogrodnictwa ponad 2600 euro. Pracownicy produkcji części metalowych mogą zarobić do 2700 euro, malarze budowlani od 2520 do 2800 euro, a pracownicy drogowi około 3108 euro brutto miesięcznie. Stolarze zarabiają od 2600 do 3800 euro, natomiast w sektorze IT wynagrodzenia wynoszą od 3500 do 5500 euro brutto miesięcznie.