MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W śniegu, bez śniegu

HAK
W tym roku w Memoriale wzięło udział ponad 100 narciarzy.
W tym roku w Memoriale wzięło udział ponad 100 narciarzy.
Mróz, padający śnieg, wiatr i "mleko" na Kasprowym Wierchu - takie warunki panowały na trasie rozgrywanego w sobotę IV Memoriału Piotra Malinowskiego, zawodów ski-alpinistycznych, ostatnich bodaj w Europie, kończących ...

Mróz, padający śnieg, wiatr i "mleko" na Kasprowym Wierchu - takie warunki panowały na trasie rozgrywanego w sobotę IV Memoriału Piotra Malinowskiego, zawodów ski-alpinistycznych, ostatnich bodaj w Europie, kończących sezon narciarski w Tatrach. W tym roku wzięło w nim udział ponad 100 narciarzy z Polski, Słowacji i Czech. Tradycyjnie już najlepsi okazali się Słowacy.
W ubiegłym roku o tej samej porze podczas Memoriału świeciło słońce, było bardzo ciepło, a śnieg leżał tuż przy schronisku Murowaniec, tak że narciarze startowali i kończyli bieg stąd. W tym, niestety, padał śnieg, był mróz, ale śniegu na Hali Gąsienicowej nie uświadczył! Ten leżał dopiero w Suchej Dolinie Stawiańskiej, daleko od schroniska. Co przy takim zimnie było dość uciążliwe dla zawodników. Niektórzy ratowali się rozgrzewając podskokami, inni - natchmiast po skończonym biegu gnali do schroniska, by "zażyć" coś na rozgrzanie.
Tegoroczna trasa Memoriału - ponieważ śniegu na Hali nie było - nieznacznie została zmodyfikowana: mężczyźni biegli pod Kasprowy, stąd zjeżdżali do Kotła Goryczkowej, znowu podchodzili na fokach pod Kasprowy i zjeżdżali do Suchej Doliny. Tę trasę pokonywali dwa razy. Kobiety tylko raz, natomiast młodzież do lat 18 podchodziła pod Kasprowy i wracała.
Najbardziej chyba przejęte zawodami były dzieci. Niektóre przeżywały swój udział w tak poważnych zawodach jeszcze w schronisku przy ciepłej zupie. Z wypiekami na buziach dzieliły się wrażeniami, niepowodzeniami i planami na następny rok: z rodzicami, rodzeństwem, kolegami "po fachu". Ale dla większości z nich był to pierwszy start, na takiej trasie, razem z dorosłymi.
- Nie miałem zbyt dobrego czasu, ale cały bieg ukończyłem - chwali się może 10-letni Szymon, zapytany przez nas, jak mu poszło. - Ale proszę pani, my startowaliśmy w grupie razem z osiemnastolatkami! - dodaje jego kolega. - Ja bym "zrobił" całą trasę, ale miałem kłopoty z fokami... Ale i tak fajnie było! Na drugi rok już wcześniej będziemy ćwiczyć, żeby mieć lepszą kondycję!
Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych na starcie w sobotnich zawodach stanęło ponad 100 ski-alpinistów. Byli reprezentanci TOPR-u, choć nie w stałej ekipie, byli zwolennicy narciarstwa wysokogórskiego, do którego tak zachęcał i który na różne sposoby propagował w Polsce Piotr Malinowski - z całej Polski, przybyli goście zza południowej granicy: Słowacy oraz Czesi z Moraw.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto