Tatry. Rura kanalizacyjna pod szlakiem na Kondratową. Skanalizowane mają być także inne schroniska

FLESZ - Voucher turystyczny ważny przez dwa lata

Duży program skanalizowania górskich budynków to projekt, do którego TPN przygotowywał się od dłuższego czasu. Ma on na celu całkowite wyprowadzenie ścieków z gór – dzięki czemu lepiej ma być chroniona tatrzańska fauna i flora.

- To ambitny i kosztowny projekt, ale realny – mówił „Gazecie Krakowskiej” Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN. - Dlatego jako park narodowy przygotowaliśmy koncepcję takiego rozwiązania. Tylko podłączenie konkretnego schroniska do sieci kanalizacyjnej zapewnia nam 100 proc. bezpieczeństwa dla tatrzańskiej przyrody.

Na początek ruszyła budowa sieci kanalizacyjnej do schroniska na Polanie Kondratowej. Szlak z Polany Kalatówki na Kondratową został zamknięty w ostatni poniedziałek. Roboty mają się zakończyć do jesieni 2021 roku. Szlak jednak na wakacje zostanie otwarty dla ruchu – o ile oczywiście warunki pogodowe nagle nie pokrzyżują planów budowlańców.

W przypadku Kondratowej to inwestycja prowadzona przez PTTK. Wcześniej zmodernizowana została sieć kanalizacyjna do hotelu górskiego na Kalatówkach – stara powstała w latach 60. XX wieku, więc była już mocno przestarzała. Teraz sieć zostanie przeciągnięta na Kondratową.

W dolnej części nowej sieci rura kanalizacyjna zostanie poprowadzona pod szlakiem, którym wędrują turyści. To oznacza, że na górskiej ścieżce pojawią się budowlańcy i ciężki sprzęt, którym trzeba będzie wykopać dziurę na rurę.

- W górnej części zaś sieć kanalizacyjna powstanie w drodze gospodarczej dojazdowej do schroniska na Kondratowej – mówi Sławomir Wróbel, który z ramienia TPN nadzoruje prace związane z budową kanalizacji. Na początku prace mają toczyć się w na ścieżce turystycznej. Roboty na tym odcinku mają się zakończyć do wakacji – tak, by można było znów otworzyć szlak.

W tym roku jeszcze ma rozpocząć się budowa sieci kanalizacyjnej, która dojdzie do leśniczówki na Brzezinach. Budynek ten zostanie podłączony do sieci na terenie Murzasichla.

- Na to zadanie mamy już pozwolenie na budowę i wykonawcę prac. Gdy sieć będzie gotowa, zlikwidujemy znajdującą się tam przydomową oczyszczalnię ścieków – mówi Sławomir Wróbel.

W następnej kolejności będzie budowana kanalizacja na Wiktórówki – do sanktuarium i domu Dominikanów. W tym przypadku inwestycja ma być prowadzona przez TPN we współpracy z zakonem Dominikanów. Wiktorówki mają być podłączone do sieci kanalizacyjnej z Małego Cichego.

Największym wyzwaniem będzie podłączenie kanalizacji do schronisk na Hali Gąsienicowej, czy nad Morskim Okiem – głównie z uwagi na odległości. W niektórych zaś przypadkach – np. w Dolinie Pięciu Stawów Polskich – doprowadzenie sieci kanalizacyjnej ze względów technicznych będzie niemożliwe. Tamtejsze schronisko będzie musiało pozostać na oczyszczalni ścieków.

Równocześnie TPN chce budować przy szlakach toalety stacjonarne. Pierwsze mają powstać u wylotu dolin Mała Łąka i Strążyska. W przyszłości nowoczesne szalety mają się pojawić także w rejonie Wodogrzmotów Mickiewicza – przy szlaku nad Morskie Oko, jak również na Polanie Huciska w Dolinie Chochołowskiej.