Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tatry. Na Kalatówkach wystartowało centrum lawinowe [ZDJĘCIA]

red.
Na Kalatówkach w Tatrach wystartowało Centrum Lawinowe. To miejsce, gdzie każdy może poćwiczyć jak zachować się w przypadku, gdy w górach zejdzie lawina i śnieg kogoś przysypie.

Centrum Lawinowe to inicjatywa, którą każdego roku uruchamia Tatrzański Park Narodowy wraz z Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym i PZU.

W weekendy w treningu każdemu chętnemu pomagać będą przewodnicy tatrzańscy i ratownicy TOPR, którzy udostępnią równie sprzęt, czyli tzw. lawinowe abc. Na miejscu będą możliwe także testy plecaków lawinowych.

Zestaw treningowy składa się z konsoli sterującej oraz zakopywanych pod śniegiem „ofiar”, czyli specjalnych nadajników. Stosując własne zestawy lawinowe - detektor, sonda, łopata - i ustawiając odpowiednio trening na konsoli sterującej, można uzyskać sytuację podobną do tej na lawinisku, gdy po śniegiem znajdują się zasypani ludzie, a osoby pozostałe na powierzchni muszą jak najszybciej je odnaleźć wykorzystując detektory lawinowe, sondy i łopatki. Gdy na konsoli sterującej wybierzemy liczbę „ofiar”, wyświetli nam się czas, w jakim powinniśmy je zlokalizować i wydobyć.

W ciągu tygodnia w centrum lawinowym poćwiczyć może każdy – o ile posiada ze sobą swój własny zestaw lawinowy. W weekendy taki zestaw będą posiadali obecni tak ratownicy i przewodnicy górscy.

Jak zaznaczają przyrodnicy z TPN, jest to miejsce, które powinni odwiedzić ci, którzy planują zimowe wycieczki w góry. Dotyczy to zarówno ludzi, którzy dopiero chcą zacząć swoją przygodę z zimowymi wędrówkami po górach, jak i tych, którzy już mają takie doświadczenie. Paweł Skawiński, przewodnik tatrzański i były dyrektor TPN, zaznaczał wielokrotnie, że zejście lawiny i zasypanie ludzi dla tych co pozostali na powierzchni jest bardzo stresującą sytuacją, w której na dodatek bardzo istotny jest czas. Dlatego czym więcej treningu, tym człowiek będzie reagował skuteczniej na wypadek zejście lawiny.

Ratownicy TOPR zaznaczają, że w przypadku zasypania człowieka przez lawinę kluczowe jest pierwsze 15 minut. Po tym czasie szanse na przeżycie osoby pod śniegiem spadają o 90 proc. Powodem jest przede wszystkim brak tlenu i możliwość uduszenia się.

Tymczasem ratownikom TOPR samo dotarcie na miejsce lawiniska może zająć kilkanaście minut – o ile jest możliwość dolecenia tam śmigłowcem. A czasami nawet dłużej. Dlatego tak ważne jest, by poszukiwania rozpoczęły osoby, który są w terenie, w rejonie zejścia lawiny.

W tym roku odbędą się Dni Otwarte Centrum Lawinowego PZU na Kalatówkach. Zaplanowane one zostały od 14 do 16 lutego 2020. W programie spotkać znalazły się warsztaty prowadzone przez ratowników TOPR, wycieczki edukacyjne z przewodnikiem tatrzańskim, prelekcje i losowanie nagród!

Jak co roku, pracownicy TPN będą prowadzić zajęcia edukacyjne na Kalatówkach dla uczniów szkół średnich, studentów uczelni z terenu powiatu tatrzańskiego i nowotarskiego. Dlatego organizatorzy zachęcają szkoły do zgłaszania się do udziały w szkoleniach. Taki zajęcia mogą pomóc uratować komuś życie w górach.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

WIDEO: Krótki wywiad

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tatry. Na Kalatówkach wystartowało centrum lawinowe [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto