- Sala rzymskiego teatru Carpicino wypełniła się po brzegi zaproszonymi gośćmi. Widać też było dostojników kościelnych, w tym kilku biskupów - mówi Leszek Dorula, wiceprzewodniczący rady miasta Zakopanego.
Górale pojechali do Rzymu na zaproszenie Hanny Suchockiej, polskiej ambasador przy Watykanie. Grupa aktorów i muzyków tworzących czteroaktową operę liczyła ponad 120 osób. Byli to ludzie z całego Podhala zajmujący się amatorsko śpiewem i muzyką.
- Wszyscy wypadli wspaniale. Były owacje i pełna sala. Z tego, co widziałem, niektórzy nawet stali - twierdzi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego. - Olbrzymim zaskoczeniem było dla mnie, że przyszło wielu Włochów. Myślałem, że tylko Polonia będzie.
W piątek w Bazylice św. Piotra podczas mszy św. zagrało 40 górali, a potem przeszli procesją do grobu Jana Pawła II. - Wzbudzili sensację. Nie było nikogo w bazylice, kto nie rzuciłby się do ich fotografowania.
Tatiana Okupnik tak dba o siebie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?