2 z 21
Poprzednie
Następne
Podhale pomaga Ukrainie. Są zbiórki, wyjazdy na granicę po uchodźców. Pierwsi uchodźcy już znaleźli dach nad głową
Rodzinę do Zakopanego w weekend ściągnął m.in. Vitali Tyli. - Moja żona i dwie córki już tutaj są. Na granicy stały 48 godzin. Przyjechali najpierw do Krakowa, a potem tutaj do Zakopanego. To m.in. dwie moje małe córki. Syn został w Kijowie. Walczy pod naszą stolicą – mówi Vitali Tyli spod Lwowa.