Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morskie Oko w Tatrach - piękne, łatwo dostępne. Ale w zimie zagrożone lawinami

Redakcja
Szlak do Morskiego Oka w Tatrach
Szlak do Morskiego Oka w Tatrach Marcin Szkodziński
Morskie Oko – wyjątkowo piękny i popularny szlak w Tatrach nie jest miejskim deptakiem. Co więcej, jest to miejsce, które w zimie jest niebezpiecznym szlakiem, który mogą zasypywać lawiny. Tymczasem większość wchodzących na ten szlak nie ma o tym pojęcia.

Nad ten słynny tatrzański staw każdego roku ciągnie tysiące osób. W 2022 roku weszło ponad 773 tys. osób na 4 mln 780 tys. wszystkich odwiedzających całe Tatry. Najwięcej spaceruje tam latem. Bo to łatwy szlak dla całych rodzin. Ale w ostatnich latach Morskie Oko popularne jest także zimą.

Poprzednie lata pokazały, że wybierają się tam zarówno ci, którzy mają ambitniejsze cele i dalej ruszają np. na Rysy. Ale także po śniegu wędrują tam tzw. turyści krupówkowi, którzy nierzadko są pierwszy raz w Tatrach.

- Zaplanowaliśmy wyjście do Morskiego Oka, bo to chyba najsłynniejsze miejsce w Tarach, a my nigdy tam nie byliśmy – mówi Krzysztof Wawrzecki, turysta z Wielkiej Brytanii. Pan Krzysztof przyznaje, że w Tatrach był jako dziecko, latem. Zimą – ani razu. Wie, że może być niebezpiecznie, ale nie ma pojęcia gdzie jest zagrożenie, co zrobić, żeby się go ustrzec.

- Lawiny? No wiem, że mogą schodzić w górach. Ale my nie idziemy tak wysoko – mówi.

Tymczasem Morskie Oko – pozornie łatwy, rodzinny szlak – zimą może być śmiertelnie niebezpieczny.

- Są tam trzy takie niebezpieczne punkty, gdzie mogą schodzić lawiny – wyjaśnia Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Pierwszy to Siwarny Żleb niedaleko Wodogrzmotów Mickiewicza. Przecina on szlak turystyczny. - W przeszłości zeszła tam duża lawina, która zniszczyła mostek w okolicach Wodogrzmotów Mickiewicza – mówi Tomasz Zając.

Drugiej miejsce znajduje się ok. 150-200 metrów za Włosienicą – w stronę Morskiego Oka. To słynny Żleb Żandarmerii. Tam w przeszłości wielokrotnie schodziły lawiny. Zresztą stąd jego nazwa. Na początku XX wieku w tym miejscu znajdowały się strażnice żandarmów. Dwukrotnie punkty te zostały zmiecione przez lawiny.

Ostatnia ogromna lawina z tego żlebu zjechała w lutym tego roku. W ciągu jednego weekendu w rejonie Morskiego Oka zeszło wówczas co najmniej sześć lawin – w tym gigantycznych rozmiarów lawina ze Żlebu Żandarmerii. Szlak był całkowicie zasypany śniegiem i powalonymi przez śnieg drzewami. Nikt nie ucierpiał, bo szlaki w Tatrach były wówczas zamknięte. Gdyby jednak wędrowali tak ludzie, skończyłoby się to tragicznie.

Niebezpiecznie jest także nad samym Morskim Okiem. Chodzi o teren przed schroniskiem, nad którym góruje Marchwiczny Żleb. Rok temu zeszły tak co najmniej trzy lawiny, rok wcześniej zjechała tak tak duża lawina, że sam jej podmuch przesunął dużego landrovera ratowników TOPR o kilka metrów.

TPN nie zniechęca ludzi do wyprawy nad Morskiego Oko, ale ostrzega – by byli świadomi zagrożenia. Na drodze do Morskiego Oka są specjalne oznaczenia informujące o niebezpiecznych miejscach. Wędrujący nie powinni się tam zatrzymywać. Najlepiej szybko przejść, a ewentualne zdjęcia pamiątkowe robić sobie w bezpiecznych miejscach.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Morskie Oko w Tatrach - piękne, łatwo dostępne. Ale w zimie zagrożone lawinami - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto