Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lawina w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Obryw śniegu miał aż dwa metry grubości

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Lawina w Dolinie Pięciu Stawów Polskich
Lawina w Dolinie Pięciu Stawów Polskich TOPR
Lawina, która we wtorek porwała turystę w Dolinie Pięciu Stawów Polskich w Tatrach, miała aż dwa metry grubości. Turysta miał ogromne szczęście. Lawina wyrzuciła go na powierzchnię. Doznał jedynie lekkich otarć i potłuczeń. - Może mówić o ogromnym szczęściu - podsumowuje TOPR.

Lawina w Dolinie Pięciu Stawów Polskich

TOPR o lawinie został powiadomiony o godz. 10.30. Wypadek zgłosiło dwóch narciarzy skiturowych. Poinformowali oni, że z Miedzianego na stronę Wielkiego Stawu spadła lawina deskowa porywając idącego przed nimi samotnego turystę.

Na miejscu okazało się, że porwany przez lawinę turysta „cudem” został wyrzucony poza główny nurt spadających mas śniegu. Z niewielkimi obrażeniami został przetransportowany do Zakopanego. Pozostali na miejscu ratownicy rutynowo przeszukali lawinisko, po czym wrócili do Zakopanego.

Cud turysty może być tym większy, że – jak pokazał TOPR - obryw śniegu sięgał miejscami dwóch metrów grubości.

- A lawina została uruchomiona przez turystę w miejscu, gdzie stok nachylony jest 42 stopnie. Jest to kolejny w ostatnich dniach wypadek, który nie powinien mieć miejsca. Turysta może mówić o ogromnym szczęściu – podsumowuje TOPR.

Tymczasem sytuacja lawinowa w Tatrach zaczęła się stabilizować. Na środę TOPR zmniejszył stopień zagrożenia lawinowego do drugiego stopnia. Nie oznacza to jednak, że w Tatrach jest już bezpiecznie. Nie wolno bagatelizować sytuacji.

- W wyższych partiach Tatr nadal panują trudne warunki do uprawiania turystyki. Szlaki są w wielu miejscach nieprzetarte i ich przebieg jest niewidoczny. Miejscami utworzyły się głębokie zaspy, a na graniach nawisy śnieżne. W partiach graniowych są odczuwalne podmuchy silnego wiatru. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków, jak również posiadania sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC - detektor, sonda, łopatka) wraz z umiejętnością posługiwania się nim. Na szlakach w dolinach jest miejscami ślisko i występują oblodzenia. Wybierając się w niższe partie, zalecamy zabrać ze sobą raczki oraz kije trekkingowe – informuje Tatrzański Park Narodowy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lawina w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Obryw śniegu miał aż dwa metry grubości - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto