Malutki sklep spożywczy mieszczący się na os. Topolowym w centrum Nowego Targu znalazł się na celowniku nowotarskich urzędników. W najbliższym czasie zdecydują, czy lokalowi zostanie odebrana koncesja na sprzedaż alkoholu.
Wnioskuje o to radny Gabriel Samolej, który jako mieszkaniec os. Topolowego twierdzi, że przy sklepie odbywają się głośne libacje osób, które właśnie w tym miejscu kupują alkohol.
Notoryczne skargi
- Do władz Nowego Targu, w tym do nas, radnych, już od dłuższego czasu w tej sprawie wpływają pisma od mieszkańców os. Topolowego - mówi radny Gabriel Samolej.
Z jego wiedzy wynika, że w sklepie dochodzi do sprzedaży alkoholu osobom w stanie nietrzeźwym. Pracownicy obiektu nie reagują też, gdy ich klienci spożywają trunki wyskokowe w bezpośrednim sąsiedztwie sklepu. Oba te fakty są wykroczeniami.
Jak mówi Samolej, gdy do radnych kilka tygodni temu po raz pierwszy wpłynęły skargi mieszkańców samorządowcy postanowili dać właścicielom sklepu ostrzeżenie.
Czas pokazał, że sytuacja na osiedlu nie zmieniła się jednak na lepsze i dalej dochodzi tam do zakłóceń porządku przez pijane osoby.
Czytaj więcej na www.gazetakrakowska.pl
WIDEO: Przepis na energetyczny koktajl na dzień dobry
Źródło: Agencja TVN/x-news
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?