Głodówka. Pod Tatrami wojowie Słowian i Wikingów walczyli i biesiadowali. To XI złot miłośników dawnego oręża

Doroczny Zlot Słowian i Wikingów "Góra Peruna" odbył się przed schroniskiem harcerskim na Głodówce. To właśnie tu powstała wioska wczesnośredniowiecznych wojów. Stawiło się ok. 300 Słowian i Wikingów - czyli miłośników zamierzchłej historii.

W zlocie wzięli udział członkowie grup rekonstrukcyjnych - Ród Dębowego Liścia z Łodzi, Drużyna Woje Peruna z Tarnowa, zakopiańska Drużyna Słowian Lugiowie oraz gospodarz terenu - Fundacja Harcerstwa Polskiego „Schronisko Głodówka”. Wojowie na zjazd na Głodówce stawili się przygotowani starannie. Mieli dawne stroje z epoki, miecze, tarcze, topory.

XI Zlot Słowian i Wikingów „Góra Peruna” rozpoczął się od prezentacji drużyn. Następnie wojowie stanęli w szranki. Odbyły się walki drużynowe. Kolejne zmagania wojów to m.in. turniej łuczniczy, pojedynki wojów z losowaniem oręża, pojedynki indywidualne.

Na zlocie nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych. Były wczesnośredniowieczne gry i zabawy oraz turniej na najsmaczniejszą wczesnośredniowieczną potrawę bezmięsną. Największą atrakcją zlotu była rekonstrukcja bitwy oraz walki w kręgach.

- Walki indywidualne, turnieje z orężem i z łukiem w rękach, bitwy, w tym zdobywanie leśnego grodu, pokazy i konkursy oraz dużo dobrej zabawy to już tradycja tych spotkań - mówią organizatorzy. I zapraszają na kolejny - tym razem XII złot w następnym roku.