Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Rozbił audi po pijanemu, wezwał na pomoc kolegę. Ten przyjechał też audi, też pijany

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Pijany rozbił się na ogrodzeniu w Zakopanem. Zadzwonił po pomocną dłoń kolegi. Ten przyjechał po rozbite auta. Ale też okazał się pijany. Obaj teraz będą tłumaczyli się przed sądem.

Do kuriozalnej sytuacji doszło na Wojdyłach w Zakopanem w ostatni weekend. Tam w ogrodzenie uderzyło osobowe audi. Na miejscu pojawili się policjanci. I szybo doszli do tego, że powodem stłuczki były nie tylko trudne warunki drogowe.

- Kierujący audi, który uderzył w płot, był w chwili zdarzenia nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że 29-letni mieszkaniec powiatu tatrzańskiego ma w organizmie blisko 1.5 promila alkoholu. Szczęśliwie nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał – informuje zakopiańska policja.

W tym miejscu sprawa mogła by już się zakończyć, ale nieoczekiwanie na miejsce przyjechało drugie audi. Jego kierowca oświadczył policjantom, że wezwał go kolega, aby zaopiekował się jego rozbitym samochodem.

- Policjanci sprawdzając tożsamość 31-letniego obywatela Ukrainy wyczuli alkohol. Badanie alkomatem potwierdziło, że i ten kierowca pił wcześniej alkohol. Alkomat wskazał blisko 0,4 promila alkoholu – informuje policja.

Kierowcom zatrzymano prawa jazdy, a sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi im kara do dwóch lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto