Zgoda buduje! Nowy wyciąg ruszy w Białce

To jedyna nowa inwestycja narciarska na Podhalu w tym roku.

Zobacz także:https://gazetakrakowska.pl/nowy-targ-kamieniami-w-sklep-z-dopalaczami/ar/317709

Jak zapewniają właściciele, ośrodek ruszy z początkiem sezonu zimowego.

- Teraz czekamy na ostateczny odbiór techniczny. Wszystkie prace zostały już zakończone - wyjaśnia Zdzisław Jezierczak, kierownik stacji. - Pierwotnie planowaliśmy start już w zeszłym sezonie. Niestety, wykonawcy nie udało się sfinalizować wszystkich prac w terminie - wyjaśnia.

- Przygotowaliśmy ponadkilometrową, oświetloną trasę narciarską obsługiwaną przez wyciąg krzesełkowy, o przepustowości 2,5 tysiąca osób na godzinę, oraz krótszą trasę z wyciągiem orczykowym. Poza tym na terenie stacji narciarskiej znajdują się karczma i szkółka narciarska wraz z wypożyczalnią sprzętu - dodaje Zdzisław Jezierczak.

Nowy wyciąg udało się utworzyć dzięki spółce złożonej z około 60 udziałowców oraz zgodzie 40 mieszkańców Czarnej Góry, którzy wydzierżawili swoje działki.

To kolejna inwestycja w gminie Bukowina Tatrzańska, którą przeprowadzono dzięki współpracy mieszkańców. - Powoli stajemy się narciarskim zagłębiem Polski. Dolina Białki to wyciągi w Białce, Bukowinie, Jurgowie oraz Czarnej Górze, gdzie od kilku lat działa już jedna stacja - zaznacza Tomasz Paturej, prezes ośrodka Kotelnica Białczańska. - Bardzo cieszę się, iż powstaje kolejny stok. Narciarzy nie zabraknie. Nowe inwestycje tylko wzmacniają region.

Podobnego zdania jest starosta tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski.

- Cieszę się, że po raz kolejny ludzie doszli do porozumienia, i wspólnie inwestują. Doskonale pokazuje to, iż obawy niektórych górali dotyczących tak zwanego prawa śniegu są całkowicie nieuzasadnione. By na naszym terenie powstała jakaś nowa inicjatywa, potrzeba wspólnej pracy i zgody mieszkańców. Mam nadzieję, że w końcu uda się zrealizować jakieś nowe inwestycje w samym Zakopanem - mówi.

W mieście pod Giewontem od czterech lat nie powstał ani jeden stok.