Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: za czyją kasę jest ta kampania

Halina Kraczyńska
Latem w całym Zakopanem pojawiły się billboardy i plakaty "Koniec z dziurami. Zakopane!"
Latem w całym Zakopanem pojawiły się billboardy i plakaty "Koniec z dziurami. Zakopane!" Halina Kraczyńska
Radni Zakopanego pytają, kto zapłacił za plakaty, w których Janusz Majcher przeprasza mieszkańców za dziury w drogach.

Tablice, ulotki, plakaty z napisem "Koniec z dziurami. Zakopane!", które pojawiły się latem w całym Zakopanem, niemal przy wszystkich ulicach w mieście - rozpoczęły kampanię wyborczą. Teraz radni pytają, za czyje pieniądze toczy się ta przedwyborcza batalia Janusza Majchra. Przez ostatnich kilka miesięcy Zakopane było rozkopane i nieprzejezdne. Remonty głównych arterii miasta niejednemu kierowcy napsuły krwi. Mimo wcześniejszych zapowiedzi władz, że prace zostaną przerwane na okres wakacji, były one kontynuowane, bowiem z powodu wiosennych deszczów wykonawcy mieli opóźnienia.

Jak tłumaczył Majcher, za te wszystkie kłopoty na drogach i utrudnienia, był winien mieszkańcom przeprosiny i wyjaśnienia. Tymczasem opozycja twierdzi, że burmistrz wykorzystał to do swojej kampanii wyborczej. - W całym Zakopanem pojawiły się ogłoszenia i ulotki burmistrza "Koniec z dziurami". Czy zastanowiliście się nad treścią na nich zamieszczoną - pytał swych kolegów radnych Władysław Łukaszczyk. - Pytam, kto kogo sponsorował? Czy burmistrz te firmy, których logotypy znalazły się na billboardach, czy może firmy burmistrza? Czy jego kampania toczy się za cudze pieniądze?

Jak dodał radny Leszek Dorula, ulotki "Koniec z dziurami" roznoszą po domach wraz z rachunkami pracownicy komunalnej spółki SEWiK. - Zgłosili się do mnie mieszkańcy, którzy dostali taką ulotkę i którzy pytali, czy nie można było tej formy informowania ludzi zastosować wtedy, gdy gmina przystępowała do opracowywania planów zagospodarowania - mówił Dorula. - W dyskusjach nad planami uczestniczyło niewielu mieszkańców, bo nie wszyscy dowiedzieli się na czas. Powiedzieli mi, że gdyby taką ulotkę dostali, na pewno by poszli.

Burmistrz Janusz Majcher absolutnie zaprzecza, jakoby SEWiK roznosił ulotki. - Niech mi wskażą tych mieszkańców, którzy takie ulotki dostali! Ja na pewno nie prosiłem o to - zaznacza Majcher. - Ulotki są wszędzie w urzędzie, być może jakiś pracownik SEWiK-u wziął je i komuś zaniósł. Myślę, że zaszło tu nieporozumienie. Majcher dodaje, że kampania "Koniec z dziurami" nie jest wyborcza. - W stu procentach sfinansowały ją firmy wykonujące remonty w mieście, które uznały, że winne są to kierowcom - podkreśla burmistrz. - A opozycja ma prawo do różnych teorii, ale ja z tym nie zamierzam walczyć.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu

Najświeższe relacje, najnowsze informacje z Mistrzostw Świata w siatkówce 2010www.trzeciset.polskatimes.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto