Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane. W czasie epidemii koronawirusa dzikie zwierzęta coraz śmielej poczynają sobie w mieście

red.
Facebook
Pamiętacie jeszcze zwiastun popularnego w latach 90. serialu "Przystanek Alaska"? Po ulicach miasta chodził tam łoś. Dziś, w dobie epidemii koronawirusa, podobne widoki coraz częściej można oglądać na ulicach Zakopanego. Te są opuszczone przez ludzi (pozostających w domach) więc w coraz większym stopniu przejmują je dzikie zwierzęta. Nie są to co prawda łosie (tych na stałe w Tatrach nie ma), ale jelenie, sarny i daniele.

FLESZ - Koronawirus. Rząd zaostrzył kwarantannę

Na filmie, który opublikował na Facebooku jeden z mieszkańców Zakopanego widzimy stado dzikich zwierząt, które skubią sobie trawę w korycie Potoku Bystra przy Bulwarach Słowackiego. Są spokojne, bo w okolicy nie jeździ zbyt dużo samochodów. Nie ma ludzi więc i nie ma też odgłosów, które mogłyby je spłoszyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zakopane. W czasie epidemii koronawirusa dzikie zwierzęta coraz śmielej poczynają sobie w mieście - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto