Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane. W 2022 roku w mieście pod Giewontem przybędzie parkomatów. Za postój zapłacimy na kolejnych ulicach

Aurelia Lupa
Parking przy ul. Partyzantów - parkomat już stoi. Od 10 stycznia trzeba będzie płacić za postój
Parking przy ul. Partyzantów - parkomat już stoi. Od 10 stycznia trzeba będzie płacić za postój Łukasz Bobek
Nowy rok i nowe parkomaty w mieście pod Giewontem. 10 stycznia 2022 r. skończy się darmowe parkowanie na kolejnych ulicach w Zakopanem. Parkomaty stanęły już przy ul. Słonecznej, ul. Kościelnej, ul. Bulwary Słowackiego, ul. Partyzantów. Rozszerzanie strefy płatnego parkowania oznacza, że znikają z mapy miasta jedne z ostatnich miejsc, gdzie można było zaparkować bez opłat.

FLESZ - Mandaty za nieodśnieżony samochód i nie tylko

od 16 lat

Pod Tatrami - podobnie jak w innych miejscowościach turystycznych w regionie - jest coraz większy problem z brakiem wolnych miejsc parkingowych. Sprawa dotyczy nie tylko ścisłego centrum Zakopanego. To powoduje, że często w sezonie zimowym i letnim pojawia się problem parkowania przez turystów byle gdzie i byle jak. Auta gości często blokują bramy wjazdowe lub samochody są pozostawiane w wąskich uliczkach na miejscach przeznaczonych wyłącznie dla mieszkańców osiedla.

Teren przeznaczony na parkingi drastycznie się kurczy ze względu na szybko rozbudowujące się miasto, a także na liczbę osób przebywających w mieście. - Nasze miasto pod tym względem jest koszmarne. W czasie świat czy sylwestra znalezienie wolnego miejsca parkingowego jest prawie niewykonalne. I tak jest przez większość roku, bo u nas sezon nie trwa 2-3 miesiące, ale o wiele dłużej - mówi pani Magda, mieszkająca w centrum Zakopanego.

W sezonie brakuje już nawet płatnych miejsc, a co dopiero tych darmowych. Te ostatnie dodatkowo jeszcze się skurczą. Od 10 stycznia do strefy płatnego parkowania wchodzą kolejne ulice. Za postój zapłacimy parkując przy ul. Słonecznej, ul. Kościelnej, ul. Bulwary Słowackiego, ul. Partyzantów.

Szczególnie mieszkańców dotknie płatny parking przy ul. Partyzantów i Słonecznej. Przy tej pierwszej ulicy nowe miejsca parkingowe zostały niedawno wyremontowane. Cieszyli się lokalni mieszkańcy, ale i uczniowie Zespoły Szkół Hotelarsko-Turystycznych - jednej z największych szkół w regionie - którzy wykorzystywali ten postój. Od 10 stycznia to się jednak skończy. Na Partyzantów już został zainstalowany parkomat.

- Dopiero zrobili ten nowy parking i było fajnie, a teraz wprowadzają opłaty. To jest trochę robienie na złość. Gdzie maja parkować uczniowie czy ci wszyscy, którzy idą do pobliskiej przychodni? - pyta niezadowolona z ustawienie parkometrów mieszkanka Zakopanego.

Z kolei z parkingu przy ul. Słonecznej również korzystali uczniowie - pobliskiego Liceum Ogólnokształcącego, ale i osoby wybierające się na pobliski cmentarz. W tym przypadku również darmowe parkowanie się skończy.

O rozszerzeniu Strefy Płatnego Parkowania pod Giewontem zadecydowali radni miejscy na sesji w grudnia 2021 roku. Przy ulicach pojawiły się już parkomaty, a wrzucanie bilonu za postój rozpocznie się od kolejnego poniedziałku tj. 10 stycznia. Do parkomatu możemy wrzucić bilon od 10 groszy do 5 złotych. Niestety, automat nie wydaje reszty. Możemy też zapłacić kartą oraz za pomocą aplikacji mPay oraz SkyCash. Z miejsc postojowych mogą też korzystać właściciele abonamentowych kart postojowych. Te kosztują 250 zł za miesiąc i są przeznaczone wyłącznie dla mieszkańców.

Rozszerzenie strefy płatnego parkowania ma zwiększyć rotację aut na miejskich parkingach tak, by te same samochody nie zajmowały parkingu przez cały dzień. To akurat dobre z punktu widzenia turystów, którzy przyjeżdżają do centrum miasta na chwilę. Gorzej jeśli chodzi o ludzi pracujących w centrum. Im pozostanie albo przesiąść się na komunikację zbiorową, albo płacić za postój.

Nie tylko mieszkańcy są rozgoryczeni z powodu znikających miejsc parkingowych. Drudzy w kolejności to pracownicy sklepów i restauracji, którzy często dojeżdżają do Zakopanego z miejscowości sąsiednich. Oni też nie mają gdzie zostawić auta.

- Mieszkam poza Zakopanem, a pracuję w gastronomii w centrum. Dotychczas często wyjeżdżałam do pracy wcześniej, bo wiedziałam, że muszę poszukać parkingu. Do tej pory parkowałam na Partyzantów, ale teraz to już koniec. Nie będzie mnie stać na to. Nie mogę kupić karty abonamentowej, bo nie jestem mieszkanką miasta. A jeździć do pracy autobusem czy busem też nie mam jak. Nie mam połączenia powrotnego do domu po godz. 23. Pozostanie mi albo płacić za parking, albo stać gdzieś na zakazie w nadziei, że nie zostaną złapana - rozkłada ręce pani Monika Kowalczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zakopane. W 2022 roku w mieście pod Giewontem przybędzie parkomatów. Za postój zapłacimy na kolejnych ulicach - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto