Orszak wyruszył spod sanktuarium Św. Rodziny przy Krupówkach. Najpierw jednak odbyła się tak uroczysta msza święta sprawowana przez dziekan dekanatu zakopiańskiego i kustosz Sanktuarium ks. kanonik Bogusław Filipiak. Orszak przeszedł Krupówkami i dalej ulicą Kościeliską do starego kościółka na Pęksowym Brzyzku, gdzie odbyło się wspólne kolędowanie przy góralskiej muzyce.
W orszaku szła kapela góralska, do nut której śpiewano kolędy. Byli mali górale w strojach regionalnych, ale i dzieci poprzebierane za przybyszów z różnych stron świata. W rolę trzech monarchów zaś wcielili się aktorzy Teatru Witkacego z Zakopanego.
W orszaku licznie brali udział mieszkańcy Zakopanego, a jeszcze więcej było turystów. Co ciekawe, bardzo dużo było gości ze Wschodu - z Rosji, czy Ukrainy, którzy przyjechali do Zakopanego spędzić tutaj swoje prawosławne święta Bożego Narodzenia.
- To bardzo fajna tradycja tai orszak. Jesteśmy tutaj z dziećmi. Założyliśmy korony i również poszliśmy z mieszkańcami Zakopanego - opowiada Denis z Kaliningradu, który prawosławne święta Bożego Narodzenia spędza z rodziną w Zakopanem po raz pierwszy.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
WIDEO: Krótki wywiad
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?