Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane szykuje się na skoki. Coraz więcej turystów w mieście i pod Wielką Krokwią

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Korki na wjeździe do Zakopanego, coraz więcej aut przy pensjonatach, ludzie pod skocznią i na Krupówkach. Zakopanego szykuje się na pierwszy od dawna najazd turystów i na skoki narciarskie.

Piątek 12 lutego to pierwszy dzień, gdy hotele i pensjonaty znów mogą wynajmować pokoje dla turystów (zgodnie z decyzją rządu każdy ośrodek może wynająć 50 proc. miejsc noclegowych). Już kilka dni temu wiadomo było, że większość ośrodków została zajęta na najbliższy weekend. Już od piątkowego poranka widać na drogach, że turyści ciągną w góry.

- Goście cały czas zjeżdżają do Zakopanego. Już kilka osób się zakwaterowało u nas, czekamy na kolejnych gości. Na reszcie wracamy do jako takiej normalności – mówi Łukasz Filipowicz, prowadzący pensjonat w centrum Zakopanego. Dodaje on, że w większości to przyjazdy na pobyt weekendowy – góra do poniedziałku.

Sporo osób zdecydowało się przyjechać do Zakopanego głównie z powodu otwarcia hoteli i stoków narciarskich. Część wybrała się, bo w weekend będą skoki narciarskie. Są też i tacy – głównie pary – którzy pod Giewontem chcą spędzić dzień zakochanych.

- Wreszcie udało się wyjechać z domu. Potrzebowaliśmy tego, by się oderwać, odpocząć, po prostu zmienić otoczenia. Będziemy spacerować, trochę poszusujemy, ale i pójdziemy zobaczyć skoki – mówią turyści z Wrocławia, których spotkaliśmy pod skocznią.

W rejonie Wielkiej Krokwi wszystko jest gotowe na zawody. Ulcie w rejonie skoczni – Bronisława Czecha i Piłsudskiego - zostały częściowo zamknięte dla samochodów. Pilnują ich patrole policji. Teren przy samej skoczni został odgrodzony bramkami. Działają stragany pod skocznią i punkty gastronomiczne. Coraz więcej biało-czerwonego asortymentu jest do kupienia. Coraz więcej też osób spaceruje i robi zdjęcia pod skocznią.

Na zawody na skoczni jednak kibice nie będą mogli wejść. Skoki odbędą się przy pustych trybunach. Policja jednak spodziewa się, że – podobnie jak to było w styczniu – tłum kibiców pojawi się przed skocznią.

- W ten weekend w Zakopanem porządku będzie pilnowało ok. 200 policjantów. Nasza komenda dostała posiłki z garnizony małopolskiego – mówi asp. Sztab. Roman Wieczorem, rzecznik prasowy Komedy Powiatowej Policji w Zakopanem. - Policjanci będą głównie w rejonie skoczni. Tak będą sprawdzać, czy znajdujący się tam turyści stosują się do obostrzeń sanitarnych. Nadal bowiem mamy stan epidemii i nakaz zasłaniania ust i nosa, a także trzymania dystansu społecznego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakopane szykuje się na skoki. Coraz więcej turystów w mieście i pod Wielką Krokwią - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto