- W pierwszej wersji planu był uwzględniony tam parking, ale nagle gdzieś zginął. Teren w całości ma zostać zabudowany - mówi Karpiel.
Na miejscu parkingu ma powstać dom pielgrzyma. Tymczasem, jak podkreśla architekt, już teraz teren przy sanktuarium pozostawia wiele do życzenia. - Do starego klasztoru dolepiono ciąg domów, co wygląda jak zlepek jaskółczych gniazd - tłumaczy Karpiel Bułecka. Dodaje, że w planie nie ma żadnych zapisów, które przywróciłyby porządek architektoniczny przy sanktuarium.
Stanowisko radnego nie spodobało się jego koledze, Leszkowi Dorule. - Bałagan architektoniczny panuje w całym Zakopanem i krytykowanie jednej parafii, bo komuś się mniej podoba, moim zdaniem jest niestosowne, Szczególnie parafii, która tyle znaczy dla Zakopanego - zaznaczył radny Dorula. - Swego czasu był zachwyt, że powstało u nas takie sanktuarium. A teraz przed wyborami niektórzy łapią się takiej krytyki!
Karpiel podkreśla, że nie jest wrogiem sanktuarium, ale uważa, że tak godne miejsce powinno należycie wyglądać.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?