Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Pirotechnicy sprawdzają auto pod przedszkolem [ZDJĘCIA]

Łukasz Bobek
Do Zakopanego dotarła ekipa pirotechników z Krakowa, która ma zbadać samochód 51-letniej mieszkanki Zakopanego. Kobieta rano wtargnęła do jednego z przedszkoli z butlą gazową i przedmiotem przypominającym broń. Powiedziała, że to jest napad. Chciała wziąć zakładników.

Pirotechnicy sprawdzając czerwonego fiata punto, którym pod przedszkole przyjechała 51-latka.

- Wezwaliśmy pirotechników, bo nasz policyjny pies wyczuł coś przy aucie - mówi Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. Dodatkowo w samochodzie znajdowały się nieokreślone pakunki.

Ekipa z Krakowa dotarła do Zakopanego ok. godz. 17. Jeden z pirotechników w specjalnym kombinezowie sprawdzał co jest w samochodzie. Na razie policja nie chce nic powiedzieć, co znaleźli w aucie pirotechnicy.

Wiadomo też, że dzisiaj 51-latka nie zostanie przesłuchana. Została przewieziona na oddział psychiatryczny nowotarskiego szpitala. Dopiero po obserwacji śledczy będą mogli z nią porozmawiać.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto