Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: Nowiutki park z ruderą w środku!

Halina Kraczyńska
Zakopane zamierza jesienią rozpocząć za ponad 7-8 mln zł przebudowę placu Niepodległości oraz parku miejskiego. Gdy roboty się zakończą, wszystko ma być pięknie i nowocześnie. Jednak zapowiada się na to, że w nowym krajobrazie będzie zgrzyt. W samym środku terenu, który ma być za grube miliony odnowiony, pozostanie... rudera, dawna szkoła muzyczna. Zamiast niej gmina wyremontuje nie swoje Tatrzańskie Centrum Kultury i Sportu Jutrzenka. Na szkołę zabrakło pieniędzy.

Zakopane, choć miasto, nigdy nie miało rynku. Dawniej pełnił jego rolę plac Niepodległości. Teraz dzięki unijnym dotacjom jest szansa, by nie tylko on, ale i przylegający do niego park miejski mogły odzyskać dawną swą świetność. Jesienią rusza przebudowa placu i rewitalizacja parku. Według projektu ta centralna część miasta, która ma odciążyć Krupówki, naprawdę ma wyglądać imponująco. Będzie - jak zapowiada burmistrz Janusz Majcher - wizytówką Zakopanego. Nowa płyta placu, pergola, kwietniki, trawniki, zagospodarowane brzegi potoku, Ogród Sztuk z areną, gdzie będą odbywać się wystawy plenerowe, spektakle teatralne, artystyczne happeningi i tuż obok areny... rozsypujący się budynek dawnej szkoły muzycznej.
- Przecież to wstyd będzie, jak wszystko wkoło zostanie pięknie zrobione, a na środku tego pozostanie rudera. To już lepiej ją rozwalić i ustawić ogródki kawiarniane. Będzie sympatycznie tam posiedzieć - mówi Jan Stachoń z Zakopanego.
Jak jednak twierdzi Bronisław Bublik, szef wydziału inwestycyjnego, gmina najchętniej by się pozbyła dawnej szkoły muzycznej, ale jest to zabytek i konserwator mówi "nie".

Na drodze do Morskiego Oka weterynarze badali konie!

- Musimy ją wyremontować, jednak nie zostało to uwzględnione w naszym wniosku o dotację - tłumaczył Bublik. - Nie wiemy, na co ma zostać przeznaczony ten budynek. A nie mogliśmy we wniosku napisać, że chcemy remont domu, ale nie wiemy tak naprawdę, po co. Mogłoby to zniszczyć cały wniosek.
Komponowała się za to "Jutrzenka". Zamiast więc remontu dawnej szkoły, gmina wpisała do wniosku i wyremontuje pobliską, ale nie swoją, bo należącą do powiatu "Jutrzenkę". I to aż za 1 mln 200 tys. zł.
- Przecież ja za tyle pieniędzy to dwie Jutrzenki bym zrobił - stwierdził radny, Zbigniew Figlarz. - To jakaś kpina. Szkoła się sypie, a my wydajemy ponad milion złotych na nie swój obiekt.
Szkołę może gmina wyremontuje w ciągu najbliższych dwóch lat. Za dwa lata bowiem ma być zakończona rewitalizacja parku i placu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rabka.naszemiasto.pl Nasze Miasto