Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane nie zarobi na Pucharze Świata

Tomasz Mateusiak
Jak co roku Krupówkami - w kierunku Wielkiej Krokwi - przemaszerują rzesze kibiców
Jak co roku Krupówkami - w kierunku Wielkiej Krokwi - przemaszerują rzesze kibiców Halina Kraczyńska
Jak twierdzą organizatorzy zawodów, większość spraw jest już dopięta na ostatni guzik. Pozostałe zostaną dokończone w ciągu najbliższych dni. To dobrze, zważywszy, iż po ostatnich sukcesach naszych zawodników kibice zjawią się pod Giewontem licznie.

Puchar Świata w skokach narciarskich za dziewięć dni. Tym razem pod Tatrami najlepsi skoczkowie świata przebywać będą trzy dni.

Dzięki sprzedaży biletów na konto organizatora Tatrzańskiego Związku Narciarskiego, powinno wpłynąć sporo pieniędzy. W Związku boją się, czy w tym roku, po odliczeniu wszystkich kosztów, zostanie im choć marna złotówka. Tak duża impreza wymaga kosztownych przygotowań. Dodatkowo część przychodów pokryje inne mniej dochodowe imprezy.

Zobacz także: W Zakopanem paliwo poszło ostro w górę

Jak twierdzą organizatorzy zawodów, większość spraw jest już dopięta na ostatni guzik. Pozostałe zostaną dokończone w ciągu najbliższych dni. To dobrze, zważywszy, iż po ostatnich sukcesach naszych zawodników kibice zjawią się pod Giewontem licznie.

Względny spokój panuje w biurze organizacji zawodów.

- Większość rzeczy mamy gotowe - mówi Wojciech Gumny, koordynator Pucharu Świata. - W naszej gestii była budowa dodatkowych trybun czy mostków nad płotem, przy skoczni, które ułatwią kibicom dojście na sektory. Trybuny są już gotowe. Natomiast mostki powinny być ukończone za kilka dni.
Organizatorzy na każdy dzień zmagań przygotowali 24 tysiące wejściówek. Według informacji z punktów sprzedaży rozchodzą się one błyskawicznie.

Jak więc jest możliwe, iż po ich rozliczeniu nie ma praktycznie zysku?

- Po odjęciu wszystkich kosztów zostanie nam naprawdę niewiele. W ubiegłym roku była to kwota zaledwie 30 tysięcy złotych. Boję się, że teraz nie zostanie nic - mówi Andrzej Kozak, prezes TZN. - Wszytko przez przyznany nam trzeci dzień zawodów. To ogromny prestiż, ale i orgomne koszty. Dodatkowo jako organizatorzy Pucharu Świata musimy organizować także Puchar Kontynentalny mężczyzn i kobiet. A te zawody jak się okazuje są bardzo deficytowe.

Wychodzi więc, iż na imprezie najbardziej zarabiają... zakopiańczycy. W chwili obecnej na terenie miasta trudno znaleźć wolne pokoje.

Zobacz także: W Zakopanem paliwo poszło ostro w górę

- Wszystkie miejsca sprzedałam ponad miesiąc temu - mówi Alicja Kucharzyk, wynajmująca kwatery w centrum miasta. - Wolne pokoje są jeszcze na obrzeżach, ale jest ich już niewiele.

Swój przyjazd w Tatry zapowiedziało do wczoraj 13 reprezentacji narodowych.
- Będą wszyscy najlepsi. Austriacy, Norwegowie, Finowie Szwajcarzy oraz Niemcy - cieszy się dyrektor Kozak.

Kibice poza widowiskiem sportowym, będą mieli również okazję podziwiać gwiazdy muzyki. Wystąpią: Patrycja Markowska, a także zespół IRA.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto