Zakopane: nie będzie mistrzostw świata?

Fortuna: Kruczek plus Hula równa się bula

Rok temu też było nerwowo wśród naszej reprezentacji na kongresie FIS w Turcji, gdzie zapadały decyzje, kto ma organizować mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w 2015 r. Zakopane dosłownie w ostatniej chwili otrzymało gwarancje rządowe.

- Tuż przed naszą prezentacją ministerstwo faksem przesłało do Turcji informację, że rząd udziela nam gwarancji - wspomina Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego.

Zapowiada się, że w tym roku też będzie nerwowo do ostatniej chwili. Właściwie władze miasta już zaczęły się denerwować.

- Zostało naprawdę mało czasu, bo kongres FIS jest już pod koniec maja. Pozostały więc zaledwie cztery miesiące - tłumaczy burmistrz Majcher
.
Bynajmniej nie uspokoiła go wizyta nowej minister sportu, Joanny Muchy. Gwarancje rządowe bowiem wiążą się ze zobowiązaniem rządu do sfinansowania inwestycji koniecznych do przeprowadzenia na światowym poziomie mistrzostw świata (m.in. modernizacja średniej skoczni, urządzenie tras biegowych).

- Nasi specjaliści wyliczyli, że potrzeba na ten cel 102 miliony złotych - zaznacza Majcher. - Niestety, pani minister zakwestionowała tę kwotę. Powołała swoich fachowców, którzy nie wiadomo na jakiej podstawie, stwierdzili, że owa kwota jest zawyżona.

Gmina wysłała pismo do minister Muchy, aby wyjaśniała, które pozycje w kosztorysie są zawyżone. Nie ma jeszcze odpowiedzi.

Władze Zakopanego zaniepokoiły też ostatnie decyzje personalne minister Muchy. Dwa dni temu odwołała ze stanowiska dyrektora Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem Jana Walkosza-Jambora.

Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2011. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Uwaga konkurs! Napisz dialog matki z córką i wygraj nagrody

Sprawdź magazyn Gazety Krakowskiej! Bulwersujące zdarzenia, niezwykli ludzie, mądre opinie