- Przez całą zimą przedsiębiorcy z Harendy pomagają nam zbierać pieniądze na budowę w Krakowie centrum opieki wyręczającej dla nieuleczalnie i przewlekle chorych dzieci - mówi Wojciech Glac, wiceprezes hospicjum. Anioły zaś miały jeszcze przypominać wypoczywających na Harendzie turystom o szczytnym celu akcji.
- I opłaciło się. Oddźwięk akcji jest spory. Ludzie nas zauważają, biorą ulotki, wrzucają pieniądze do puszek - mówi Dariusz Galica, góral z Harendy, który pomagał w akcji.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?