Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: musimy mieć parking zaporowy

Halina Kraczyńska
Zakopane bez zaporowych parkingów - nie będzie mogło funkcjonować. Jak twierdzi wiceprzewodniczący rady miasta, Leszek Dorula jest miejsce na tego rodzaju parking, są chętni, by sprzedać działki, ale nie ma zainteresowania ze strony władz tego rodzaju rozwiązaniem problemów komunikacyjnych.

Szacuje się, że nawet i 100 tysięcy turystów mogło odwiedzić Zakopane w czasie długiego sierpniowego weekendu. W niektóre dni, jak przyznaje burmistrz Janusz Majcher, nawet służby miały problemy z przebrnięciem przez miasta. Horror komunikacyjny w sezonie potęguje jeszcze brak miejsc parkingowych w Zakopanem.

Wiceprzewodniczący Dorula uważa, że pomogłyby tu parkingi zaporowe. - Dwa lata temu już złożyłem wnisoek na komisji ekonomiki, że takie parkingi powinny powstać na przedmieściach Zakopanego. Wskazywałem nawet tereny na Harendzie do wykupienia. Ich właściciele chcieli je sprzedać - tłumaczy Dorula. - Ale do dziś burmistrz nie ustosunkował się do sprawy.

Dodaje on, że pojawiają się okazje kupna na obrzeżach terenów pod parkingi, ale gmina nie robi nic, by je pozyskać.

Wiceburmistrz Wojciech Solik uważa, że parkingi zaporowe na przedmieściach nie rozwiążą sytuacji, bo centrum zawsze będzie generowało duży ruch. Bardziej potrzebny jest parking w centrum.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto