Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Ktoś strzela do psów na Równi Krupowej [ZDJĘCIA]

red.
Sebastian Kowalczyk
Zakopiańska policja sprawdza, czy w rejonie Równi Krupowej w Zakopanem nie ma jakiegoś szaleńca, który z broni strzela do psów. Takie podejrzenie zgłosił pan Sebastian Kowalczyk, którego pies został sparaliżowany na skutek strzału.

WIDEO: Krótki wywiad

Pan Sebastian zgłosił sprawę policji, po tym co spotkało jego psa. Dwa dni temu okazało się, że mała suczka doznała paraliżu tylnych łap. Nie była w stanie podnieść się, ustać na nogach. Weterynarz początkowo zdiagnozował porażenie lędźwiowe. - Gdy jednak nic nie pomagało, a paraliż nie przechodził, lekarz zrobił badanie rentgenowskie. Okazało się, że pies w części piersiowej ma ciało obce - mówi pani Sebastian.

Po operacji okazało się, że to ołowiany pocisk, który uszkodził kręg i utkwił w nim. - Pies nie czuł żadnego bólu, i nikomu przez myśl by nie przeszło, że ma coś wbite pomiędzy kręgi. Niestety, niefortunnie się zdarzyło, że kula po czasie przemieściła się i ucisnęła rdzeń kręgowy, a to spowodowało niedowład tylnych nóg - informuje pan Sebastian.

Pies został zoperowany. Nadal się nie rusza, bardzo cierpi. Pan Sebastian zaś zgłosił sprawę policji. Na dowód zaniósł im pocisk.

- Sprawa została przyjęta. Wszczęte zostało dochodzenie pod kątem znęcania się nad zwierzętami - informuje asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.

Pan Sebastian przekonany jest, że do postrzału musiało dojść w rejonie górne Równi Krupowej.

- Bo tam wychodzimy na spacery z psem - wyjaśnia swoje przeświadczenie. - Nie wiem dokładnie kiedy mogło dojść do postrzału. Po rozmowie z dziećmi zaczęliśmy łączyć pewne fakty. Podczas jednego ze spacerów nasza suczka zaczęła się dziwnie zachowywać. Nagle nie byliśmy w stanie jej opanować. Wyglądało to tak, jakby coś ją ugryzło, a ona starała wydostać się z szelek i uciec. Po kilkunastu minutach uspokoiła się. Do wczoraj nic nie wskazywało na jakikolwiek uraz - mówi pan Sebastian. Zwierzę nie miało żadnej rany i nie kulało.

Mieszkaniec Zakopanego zaapelował do internautów z Zakopanego, że być może ktoś rozpozna kulę i określi z jakiej broni pochodzi, może ktoś słyszał, że ktoś przechwalał się nową bronią i testami na psach... Wśród komentarzy pojawiła się podpowiedź, że być może to amunicja do kbks'u. Takie samo podejrzenie miał weterynarz, który wydobył kulę z ciała psa.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zakopane. Ktoś strzela do psów na Równi Krupowej [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto