Tunel dla biegaczy narciarskich chce zbudować Szkoła Mistrzostwa Sportowego, która kształci m.in. biegaczy narciarskich i ma spore osiągnięcia w tej dyscyplinie. Z jej murów wyszła m.in. Justyna Kowalczyk – najlepsza w historii polska biegaczka narciarska.
- Podobne tunele, czy hale z trasą biegową już istnieją od wielu lat na świecie. Nasza kadra narodowa, ale i nasi uczniowie korzystają z takiego tunelu w Oberhofie w Niemczech. Jest to przede wszystkim świetna alternatywa na przygotowanie przed sezonem – mówi Dawid Szeliga, dyrektor Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem. Problem jednak w tym, że jest ok. 1000 kilometrów od Zakopanego. Na terenie Polski nie ma takiej hali.
Tunel z trasą biegową ma być dostosowany do sztucznego śnieżenia przez cały rok – tak by można było biegać na śniegu także w środku lata. - W czasie śnieżnej zimie nie było by sensu tego tunelu wykorzystywać. Ale mógłby on być używany od kwietnia do późnej jesieni, gdy nie ma jeszcze u nas śniegu, ani warunków do sztucznego śnieżenia tras – mówi dyrektor.
Szkoła znalazła już miejsce na budowę takiego tunelu – na działce tuż za szkołą. Teren ten formalnie należy do powiatu tatrzańskiego. Szkoła jednak wraz z urzędem marszałkowskim w Krakowie, który jest organem prowadzącym, rozpoczęła już rozmowy ze starostwem tatrzańskim ws. pozyskania tej działki.
- Teren ten jest o powierzchni hektara, jest w kształcie prostokąta. Gdy uda nam się dogadać ze starostwem, wówczas specjaliści zajmą się oceną, jaki tunel da się tam zbudować, jakie byłyby koszty samej budowy, a następnie utrzymania hali – mówi Szeliga. I dodaje, że w tunelu musiałaby powstać pętla o długości 1-1,5 kilometry, co umożliwiłoby przeprowadzenie dobrych treningów.
Zofia Kiełpińska, była narciarka biegowa, olimpijka, a także delegat techniczny Międzynarodowej Federacji Narciarskiej ds. biegów narciarskich, uważa, że jest to bardzo dobry pomysł.
- Rozmawiałem o tym z dyrektorem szkoły. Uważam, że jest to bardzo dobry pomysł, szczególnie dla młodych sportowców. Taki tunel spowodowałby, że młodzi zawodnicy nie musieliby ponosić kosztów związanych z wyjazdami przygotowawczymi na tzw. pierwszy śnieg, czyli w sierpniu, wrześniu na lodowce. Mieliby miejsce to treningów na miejscu – mówi delegat FIS. - Ja już w 2001 roku miałam okazję biegać w takim tunelu w Voukatti w Finlandii. To było 20 lat temu. Już wtedy Finowie mieli wybudowany taki tor. Należy się nad tym zastanowić, także biorąc pod uwagę klimat. Takie hale, czy tunele działają już w Rosji, Norwegii, Szwecji, czy Finlandii. Powinien więc to być dla nas sygnał, że narciarstwo może przetrwać, ale musimy je mocno wspierać inwestycjami, gdzie śnieg będzie sztucznie produkowany – dodaje Kiełpińska.
Jest ona przekonana, że nawet gdyby udało się przygotować tunel z trasą 800-900 metrów, inwestycja szybko by się zwróciła. Bo korzystaliby z niej nie tylko uczniowie szkoły, kadra narciarska, ale także sporo amatorów biegówek, których w Polsce nie brakuje.
- Zatopiona przez Jezioro Czorsztyńskie wieś Stare Maniowy. Zobacz, jak wygląda
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?