Na Krupówkach znajduje się 13 wyznaczonych do handlu serami miejsc. Stoją tam specjalne góralskie stoiska na kształt fasiągów, czyli wozów konnych wożących turystów. Pod Giewontem od lat mówi się, że kto ma stoisko z oscypkami na Krupówkach, ten ma zabezpieczony byt dla siebie i dla swojej rodzin. W sezonie obroty sięgają nawet kilku tysięcy złotych na stoisku, dlatego też nie dziwiły sumy proponowane przez górali za miesięczną dzierżawę stoisk. Kilka fasiągów osiągnęło stawki od 4 do 5 tys. zł!
Pod koniec grudnia 2011 roku handlarze usłyszeli, że od nowego roku każdy z nich musi zarejestrować działalność gospodarczą i zaopatrzyć się w kasy fiskalne. To oczywiście oznacza dla nich dodatkowe koszty jak choćby płacenie składek ZUS czy wreszcie odprowadzanie podatków. - Nie wszyscy jednak się na to godzą - mówi Andrzej Kawecki, dyrektor Biura Promocji Zakopanego. - Trzy osoby już złożyły rezygnację ze stoisk. Coś zaczęli mówić, że wynajmą sobie od prywatnych właścicieli miejsca w bramach i tam będą sprzedawać dalej bez kas fiskalnych.
Jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się na Krupówkach, to nie koniec rezygnacji. O zerwaniu współpracy z Biurem Promocji myślą kolejni handlarze, którzy boją się, że przy legalnej działalności nie zarobią tak dużo jak do tej pory. - Nie chcą się rejestrować i co miesiąc płacić 1000 zł - mówi pani Maria, jednak z handlarek na deptaku. Teraz na opuszczone stoiska ogłoszony zostanie nowy przetarg. - Każdy, kto do niego stanie, będzie musiał mieć zarejestrowaną działalność - zapowiada Kawecki.
Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2011. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!
Uwaga konkurs! Napisz dialog matki z córką i wygraj nagrody
Sprawdź magazyn Gazety Krakowskiej! Bulwersujące zdarzenia, niezwykli ludzie, mądre opinie
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Zakopanego. Zapisz się do newslettera!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?