Spółka SEWiK stara się ze środków unijnych o dotację na uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej. Jednak by ją otrzymać, musi przedstawić granice miasta Zakopanego.
Prezes SEWiK prosi radnych o ich określenie od kilku już lat. Do tej pory radni mieli zastrzeżenia co do proponowanego przebiegu granic. Chodziło o to, czy włączyć do nich tereny niebudowlane.
Na obszarze aglomeracji zakłada się istnienie lub planowanie infrastruktury miejskiej, m.in. sieci kanalizacyjnej. Jeżeli tereny niezabudowane znajdą się w granicach aglomeracji, może to być podstawą dla właścicieli działek, by występować o ich uzbrojenie.
- Jeżeli poszerzymy granice, to możemy spodziewać się spraw sądowych ze strony deweloperów - stwierdził radny Jerzy Zacharko.
Radni przystali na to, by granice aglomeracji szły po działkach budowlanych.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?