Zakopane. Biały Miś z Krupówek niedługo będzie świętował 100 lat! Turyści od lat robią sobie z nim zdjęcia

FLESZ - Turystyka w Polsce na kolanach

Pojawienie się Białego Misia datowane jest na rok 1922. Bo to właśnie z tego roku pochodzą pierwsze relacje o tym, że był szyty strój misia w zakładzie kuśnierskim w Zakopanem.

Miś „wędrował” po Zakopanem. Był na Krupówkach, na Gubałówce czy pod skocznią. Wędrował także po Podhalu. Pojawiał się na odpustach. W latach 30. nie tylko turyści, ale i sami górale chętnie pozowali do zdjęć w jego towarzystwie w odświętnych strojach. Nie tylko na tle kościołów, ale np. w Dolinie Kościeliskiej.

- Miś łączy pokolenia i społeczności. Letników i górali - mówi Barbara Caillot z Oficyny Wydawniczej Oryginały, która wraz z Aleksandrą Krakowską zbierają pamiątki z białym misiem. Chcą z zebranych materiałów przygotować pozycję wydawniczą i wystawę z okazji 100-lecia białego misia.

Pani Barbara zdradza ponadto, że zdjęcia z białym misiem można było zrobić sobie również na molo w Sopocie, w Warszawie pod Pałacem Kultury i Nauki, na Kresach przed I wojną Światową, w Rabce, Krynicy Górskiej i na dożynkach w Koszalinie.

Miś był na Krupówkach także w czasie II wojny światowej. Znaleźć można zdjęcia, jak z misiem fotografowali się żołnierze Wermachtu i SS. Miś zadomowił się na stałe w Zakopanem i tu pozostał.

Najdłużej zadomowił się w rejonie dzisiejszego oczka wodnego przy Krupówkach. Tam na mostku powstało wiele fotografii z lat 60. XX wieku.

Miś ten prawdziwy - biały - w ubraniu uszytym z owczych skór, pojawiał się na Krupówkach i znikał. W latach 70., 80. i 90. misiem był Andrzej Worwa - góral z Leśnicy. To właśnie on znalazł się na większości fotografii z tamtych lat. Teraz schedę po nim przejął pan Marek Zawadzki, mieszkaniec Zakopanego, który od 10 lat jest białym misiem z Krupówek. Można go spotkać przy oczku wodnym.

- Ja całe życie zajmowałem się pracę z turystami. Znajomy powiedział mi o tym, że można kupić strój białego misia. Nie wahałem się. Lubię tę pracę. Często przychodzą do mnie osoby ze z zdjęciem swoich rodziców czy dziadków z białym misiem i chcą zrobić sobie właśnie takie same zdjęcia. W tej samej pozycji. Taka tradycja rodzinna - mówi współczesny miś z Krupówek.

Osoby, które mają stare zdjęcia z białym misiem i chciałyby się nimi podzielić - do przygotowywanej wystawy i książki - powinny wysłać zdjęcia na adres mailowy [email protected]. Powinny także zamieścić krótki opis, kto jest na fotografii, gdzie i kiedy została wykonana oraz kto jest właścicielem zdjęcia.