W grudniu 1944 roku, po zapoznaniu się z listami od konfidentów, gestapo rozpoczęło aresztowania w okolicach Podtatrza. Aresztowano członków podziemia, Armii Krajowej, a gdy ich gestapo w domach nie zastało, brano rodziny. 16 stycznia podpułkownik Tadeusz Studziński "Kurzawa", który dowodził plutonem
"Kurniawa", dostał wiadomość, że Niemcy najbliższej nocy zamierzają rozstrzelać wszystkich aresztowanych, łącznie 42 więźniów.
Grób na pobliskim cmentarzu już był wykopany. Ppłk Studziński zorganizował wieczorem akcję. Przebiegła ona bez jednego wystrzału, mimo że w Zakopanem stacjonowało wtedy kilka tysięcy żołnierzy niemieckich.
Te dramatyczne wydarzenia sprzed 67 lat przypomniały w inscenizacji "Zakopiańskie więzienie" dwie grupy rekonstrukcji historycznych - "Błyskawica" z Waksmundu i 17 Infanterie 21 Regiment z Nowego Targu.
Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
